Bank Korei stawia na kryptowaluty.

Bank Korei (BOK), czyli południowokoreański bank centralny, powołał nowy dział zajmujący się aktywami cyfrowymi. Jego głównym zadaniem będzie monitorowanie rynku kryptowalut oraz prowadzenie wewnętrznych analiz i dyskusji na temat tzw. stablecoinów – czyli cyfrowych monet powiązanych z wartością lokalnej waluty, w tym przypadku koreańskiego wona.

Nowy dział działa w ramach biura systemów płatniczych BOK i ma odegrać kluczową rolę w rozwijaniu strategii związanych z przyszłością pieniądza cyfrowego w Korei Południowej.

To nie jedyny krok w stronę cyfrowych finansów. Dotychczasowy Zespół ds. Badań nad Walutą Cyfrową zmienił nazwę na Zespół ds. Waluty Cyfrowej. Choć to drobna zmiana, może świadczyć o przejściu od fazy teoretycznych badań do konkretnych działań i wdrożeń w zakresie cyfrowej waluty.

Stablecoiny w centrum uwagi

Temat stablecoinów zyskał w Korei na znaczeniu po tym, jak administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zaczęła wspierać cyfrowe monety oparte na dolarze amerykańskim. To wywołało lawinę podobnych inicjatyw na świecie – również w Korei Południowej.

Nowo wybrany prezydent Lee Jae Myung zapowiedział, że będzie wspierał rozwój stablecoinów opartych na wonie jako sposób na ograniczenie odpływu kapitału za granicę. Równolegle pojawił się projekt ustawy mający na celu stworzenie podstawowych przepisów regulujących stablecoiny w Korei.

Na te zapowiedzi szybko zareagował sektor prywatny – największe koreańskie banki i firmy obsługujące płatności złożyły już wnioski o rejestrację nazw i symboli potencjalnych stablecoinów.