Sukces Trona w erze Trumpa
Tron na fali: jedyna kryptowaluta z top 10 na plusie od objęcia urzędu przez Trumpa
Kiedy Donald Trump ponownie objął urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych 20 stycznia 2025 roku, rynek kryptowalut wszedł w okres niepewności. Wśród spadających wartości czołowych tokenów, Tron (TRX) wyróżnia się jako jedyna z top 10 kryptowalut, która osiągnęła znaczący wzrost pomimo burzliwej sytuacji politycznej.
Imponujący wzrost wbrew trendom
Według danych z CryptoDiffer z 10 marca, Tron zyskał aż 2,9% wartości od inauguracji Trumpa. W tym samym czasie Bitcoin, po osiągnięciu historycznego maksimum 109 071 USD, spadł poniżej psychologicznej granicy 100 000 USD. Solana straciła 27% wartości, a Dogecoin, mimo ogromnej społeczności i wsparcia Elona Muska, zanotował największy spadek – aż 30,4%.
Co ciekawe, Tron nie tylko wyprzedził konkurencję, ale również uniknął uwzględnienia w amerykańskich rezerwach kryptowalutowych, co nie przeszkodziło mu w dalszym umacnianiu pozycji rynkowej.
Justin Sun – kontrowersyjny architekt sukcesu
Za wzrostem TRX stoi jego charyzmatyczny i kontrowersyjny lider – Justin Sun. W ostatnich tygodniach znów trafił na nagłówki gazet po zainwestowaniu 30 milionów dolarów w projekt kryptowalutowy Donalda Trumpa – World Liberty Financial (WLF). Sun objął również funkcję doradcy w tym przedsięwzięciu, co znacząco zwiększyło zainteresowanie Tronem wśród inwestorów.
Mimo wcześniejszych problemów prawnych Suna z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), jego strategia przynosi efekty. Nowa, bardziej przychylna kryptowalutom administracja SEC stwarza korzystne warunki dla dalszego wzrostu wartości TRX.
Kryptowaluty w cieniu polityki
Rynki finansowe zawsze reagują na zmiany polityczne, a kryptowaluty nie są wyjątkiem. Początkowy entuzjazm związany z powrotem Trumpa do Białego Domu wywołał euforię zarówno na giełdzie, jak i rynku krypto. Jednak w kolejnych tygodniach nastąpiła korekta – indeks S&P 500 stracił 6,4%, a kilku czołowych miliarderów, w tym Elon Musk, Sergey Brin i Bernard Arnault, odnotowało straty sięgające łącznie 209 miliardów dolarów.
Podczas gdy większość kryptowalut odczuwa skutki tej sytuacji, Tron pozostaje wyjątkiem. Obecnie token wyceniany jest na 0,22 USD, co wciąż stanowi spadek o 47,6% od jego historycznego maksimum, ale na tle reszty rynku wynik ten zasługuje na uznanie.
