Cena XRP, kryptowaluty XRP związanej z Ripple, osiągnęła swój najwyższy poziom od ośmiu miesięcy, przekraczając 0,7 USD. Było to zaskoczenie dla rynku, zwłaszcza że wzrost ten nastąpił stosunkowo późno w porównaniu z innymi kryptowalutami, które już wcześniej skorzystały z fali wzrostów związanych z wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Oto, co wydarzyło się i jakie mogą być powody tego nagłego wzrostu.
Kurs XRP wzrósł dziś z poziomu poniżej 0,6 USD do aż 0,741 USD na giełdzie Bitstamp, obecnie ustabilizował się na poziomie 0,76 USD. Był to najwyższy poziom, jaki XRP osiągnął od marca 2024 roku, co spowodowało falę entuzjazmu wśród społeczności kryptowalutowej.
Wzrost ceny XRP przypisywany jest częściowo pozytywnej atmosferze na rynku kryptowalut, która pojawiła się po wygranej Donalda Trumpa. Wiele aktywów cyfrowych, takich jak Bitcoin, Cardano czy Dogecoin, już wcześniej odnotowało imponujące wzrosty. XRP, choć początkowo pozostawał w tyle, wydaje się teraz nadrabiać zaległości.
Plotki o rozmowach Ripple z administracją Trumpa
Ciekawostką, która dodatkowo podsyciła wzrost ceny XRP, są spekulacje dotyczące spotkania CEO Ripple, Brada Garlinghouse’a, z osobami z otoczenia przyszłej administracji Trumpa. Według popularnego autora piszącego o finansach, Garlinghouse miał pójść w ślady Charlesa Hoskinsona, założyciela Cardano, i odbyć spotkanie w sprawie przyszłych regulacji kryptowalut. Choć nie ma oficjalnych informacji na temat takiego spotkania, wspomniany autor – Zach Rector – zauważył, że Garlinghouse polubił jego wpis o spotkaniu, co wielu uznało za subtelne potwierdzenie tej plotki.
Co dalej dla XRP?
Obecny wzrost ceny XRP wzbudził nadzieje na dalszy rozwój i stabilizację kryptowaluty, szczególnie jeśli Ripple faktycznie nawiąże kontakt z przyszłą administracją USA. Entuzjazm społeczności wskazuje na potencjalnie dalsze wzrosty, ale jednocześnie wiele zależy od rzeczywistego kierunku, jaki obierze Ripple oraz od zmian regulacyjnych, jakie mogą nastąpić w nadchodzących miesiącach.
Wzrost XRP jest zatem wynikiem zarówno ogólnej fali pozytywnych zmian na rynku kryptowalut po wyborach w USA, jak i spekulacyjnych plotek. Na ile są one prawdziwe, czas pokaże.