Shibarium i przyszłość SHIBy

Shiba Inu (SHIB) to jedna z najbardziej rozpoznawalnych memecoinów na rynku. Choć jej cena pozostaje daleko od historycznych szczytów, analitycy wskazują na mechanizm, który może dramatycznie wpłynąć na jej wartość – automatyczne spalanie tokenów przez blockchain Shibarium.

W sierpniu 2023 roku została uruchomiona główna sieć Shibarium – blockchain warstwy drugiej dedykowany ekosystemowi Shiba Inu. To właśnie ta technologia stała się kluczowym narzędziem redukcji podaży SHIB na rynku.

Mechanizm działa w prosty sposób: część opłat transakcyjnych zbieranych w tokenie BONE jest automatycznie konwertowana na SHIB i wysyłana do "martwego portfela" – adresu, z którego nie można już odzyskać tokenów. Początkowo proces ten wymagał ręcznej interwencji, ale od sierpnia 2024 roku został całkowicie zautomatyzowany.

Dotychczas spalono stosunkowo małą część z całkowitej podaży wynoszącej 589,5 biliona tokenów. Społeczność liczy jednak na to, że wraz z rozwojem Shibarium i wzrostem aktywności na blockchain'ie tempo spalania znacząco przyspieszy.

Scenariusz agresywnego spalania

Załóżmy hipotetyczny scenariusz, w którym Shibarium spala 10 bilionów SHIB miesięcznie przez okres pięciu lat. Matematycznie oznaczałoby to redukcję podaży o 600 bilionów tokenów, co przekracza obecną całkowitą podaż – sytuacja oczywiście niemożliwa w praktyce.

Bardziej realistyczne założenie to spalenie około 500 bilionów SHIB w ciągu pięciu lat. W takim przypadku w obiegu pozostałoby jedynie 89,5 biliona tokenów. Ta drastyczna redukcja podaży mogłaby mieć znaczący wpływ na cenę jednostkową, nawet przy zachowaniu obecnej kapitalizacji rynkowej.

Potencjał wzrostu ceny

Przy obecnej kapitalizacji Shiba Inu wynoszącej 7,37 miliarda dolarów i zredukowanej podaży do 89,5 biliona tokenów, cena jednego SHIB mogłaby osiągnąć poziom 0.00008234 dolara. Oznaczałoby to wzrost o ponad 558% w porównaniu do obecnej ceny 0.00001291 dolara.

Choć wartość ta wciąż byłaby nieznacznie poniżej historycznego rekordu z października 2021 roku (0.00008845 dolara), stanowiłaby znaczący postęp dla inwestorów.

Przewidywania ekspertów

W przeszłości niektóre prognozy wskazywały, że SHIB może osiągnąć poziom 0.00008 dolara już w maju 2024 roku. Te przewidywania jednak się nie sprawdziły. Platformy analityczne Changelly i CoinCodex przesunęły swoje oczekiwania odpowiednio na 2029 rok i okres po 2050 roku.

Mimo to znaczna część społeczności inwestorów pozostaje optymistyczna, wierząc że ten poziom cenowy może zostać osiągnięty jeszcze w obecnym cyklu hossy – nawet bez konieczności masowego spalania tokenów.

Wpływ wzrostu kapitalizacji

Scenariusz staje się jeszcze bardziej interesujący, gdy uwzględnimy potencjalny wzrost kapitalizacji rynkowej Shiba Inu. Przy podaży zredukowanej do 89,5 biliona tokenów:

• Podwojenie kapitalizacji (do 14,7 miliarda dolarów) mogłoby podnieść cenę SHIB do 0.0001646 dolara
• Pięciokrotny wzrost kapitalizacji mógłby skutkować ceną 0.000411 dolara
• Dziesięciokrotny wzrost kapitalizacji oznaczałby imponującą cenę 0.0008234 dolara

Realistyczne podejście do prognoz

Choć przedstawione scenariusze brzmią obiecująco, należy pamiętać o nieprzewidywalności rynku kryptowalut. Sukces Shiba Inu będzie zależał nie tylko od mechanizmu spalania tokenów, ale także od:

• Ogólnych nastrojów na rynku kryptowalut
• Adopcji technologii Shibarium przez użytkowników
• Rozwoju całego ekosystemu Shiba Inu
• Regulacji prawnych dotyczących kryptowalut

Shibarium niewątpliwie może odegrać kluczową rolę w przyszłości Shiba Inu. Automatyczne spalanie tokenów to mechanizm, który ma potencjał znaczącego wpływu na cenę SHIB w długim terminie. Inwestorzy powinni jednak zachować ostrożność i pamiętać, że każda inwestycja w kryptowaluty niesie ze sobą wysokie ryzyko.