Schiff reaguje na wzrosty Bitcoina

Peter Schiff zaskakuje swoją reakcją na rajd Bitcoina

Schiff reaguje na wzrosty Bitcoina

Bitcoin ponownie dał o sobie znać, zbliżając się do  granicy 110 000 dolarów i zaskakując nawet swoich największych sceptyków. Wśród nich znajduje się Peter Schiff, znany zwolennik inwestycji w złoto, który tym razem zareagował w sposób nieco odmienny niż zwykle.

Dyskusja rozpoczęła się 9 czerwca, gdy entuzjaści kryptowalut z pewnością siebie ogłosili: "Wkrótce Bitcoin przekroczy kapitalizację rynkową złota i nic nie będziesz mógł z tym zrobić". Schiff odpowiedział spokojnie, że wcale nie musi nic robić - jego zdaniem rosnąca wartość złota sprawia, że taki scenariusz jest mało prawdopodobny.

Kiedy niektórzy komentatorzy śmiało twierdzili, że Bitcoin nigdy już nie spadnie poniżej 100 000 dolarów, Schiff odparł lakonicznie: "Nigdy nie mów nigdy" - szczególnie w przypadku tak zmiennego aktywa jak Bitcoin.

Analiza techniczna wspiera optymistów

Obecny wzrost Bitcoina ma solidne podstawy techniczne. Po osiągnięciu szczytu powyżej 112 000 dolarów w maju, kryptowaluta znalazła wsparcie na poziomie około 105 000 dolarów, co odpowiada 26-dniowej wykładniczej średniej kroczącej. Stamtąd kupujący przejęli inicjatywę, przebijając kolejne bariery techniczne.

Article image

Szczególnie istotne było przekroczenie 50-dniowej średniej kroczącej w okolicach 102 000 dolarów, co otworzyło drogę do obecnych poziomów. Wskaźnik siły względnej (RSI) powrócił do strefy byczej powyżej 60 punktów, a wzrost wolumenu potwierdza autentyczny popyt na rynku.

Co dalej z ceną Bitcoina?

Analitycy wskazują na kolejną strefę oporu między 112 000 a 113 000 dolarów - to właśnie tam w maju koncentrowały się największe zlecenia sprzedaży. Jeśli Bitcoin zdoła utrzymać się powyżej kluczowych średnich kroczących, szczególnie 26-dniowej EMA, może to sygnalizować dalszy trend wzrostowy.

Kluczowe będzie również przełamanie 100-dniowej średniej kroczącej, która obecnie znajduje się na poziomie około 97 500 dolarów. Udane utrzymanie się powyżej tych poziomów technicznych może oznaczać, że droga do nowych rekordów wszech czasów stoi otworem.

Perspektywy na przyszłość

Choć Schiff pozostaje sceptyczny wobec długoterminowych perspektyw Bitcoina, jego najnowsze komentarze wydają się bardziej powściągliwe niż zwykle. Być może nawet największy krytyk kryptowalut zaczyna dostrzegać siłę obecnego trendu.

Inwestorzy powinni jednak zachować ostrożność - mimo imponującego wzrostu, Bitcoin wciąż charakteryzuje się wysoką zmiennością. Obecny rajd nie gwarantuje jeszcze długoterminowej hossy, a do świętowania nowych rekordów jest jeszcze za wcześnie.