2 miliardy ukradzione przez reżim Kima

Grupy hakerskie powiązane z Koreą Północną ukradły w tym roku kryptowaluty o wartości przekraczającej 2 miliardy dolarów – wynika z analizy firmy Elliptic. To największa kwota w historii, a do końca roku zostały jeszcze trzy miesiące.

Według ONZ i agencji wywiadowczych pieniądze z kradzieży służą do finansowania północnokoreańskiego programu broni nuklearnej i rakiet balistycznych. Łącznie od 2017 roku reżim ukradł kryptowaluty warte ponad 6 miliardów dolarów.

Atak na Bybit zdominował rok

Tegoroczna suma wynika głównie z lutowego włamania na giełdę Bybit, podczas którego skradziono 1,46 miliarda dolarów. Elliptic przypisuje również Korei Północnej ataki na LND.fi, WOO X i Seedify oraz ponad 30 innych incydentów. Suma 2 miliardów to niemal trzykrotność ubiegłorocznych strat.

Hakerzy coraz częściej atakują pojedyncze osoby – bogatych posiadaczy kryptowalut i dyrektorów firm – zamiast dużych giełd. "Słabym punktem w zabezpieczeniach kryptowalut jest teraz człowiek, a nie technologia" – podkreśla Elliptic.