Zakaz kopania kryptowalut w Kanadzie
Kolumbia Brytyjska chce na stałe zakazać kopania kryptowalut
Słuchaj artykułu:
Rząd Kolumbii Brytyjskiej planuje wprowadzić stały zakaz podłączania nowych kopalni kryptowalut do sieci energetycznej prowincji. Władze chcą w ten sposób skierować czystą energię do sektorów, które lepiej wspierają rozwój gospodarczy i cele klimatyczne regionu.
Nowe przepisy, ogłoszone w poniedziałek, są częścią szerszej strategii mającej przyciągać inwestycje i tworzyć miejsca pracy, zwłaszcza na północy prowincji. Zgodnie z ustawą Energy Statutes Amendment Act, BC Hydro – główny dostawca energii – nie będzie już przyłączać nowych projektów związanych z kopaniem kryptowalut.
Minister energii Adrian Dix wyjaśnił, że prowincja chce priorytetowo traktować rozwój branż takich jak górnictwo, gaz ziemny czy niskoemisyjny LNG.
Decyzja ta kończy proces rozpoczęty w 2022 roku, gdy ogłoszono 18-miesięczne moratorium na nowe przyłączenia kopalni kryptowalut. Wtedy władze tłumaczyły, że sektor ten zużywa ogromne ilości energii, a tworzy niewiele miejsc pracy.
Kolumbia Brytyjska nigdy nie była dużym centrum wydobycia kryptowalut, choć działa tam kilka firm, m.in. Iris Energy i Hive Digital.
Krytycy decyzji, jak Kadan Stadelmann z Komodo Platform, uważają jednak, że całkowity zakaz to krok polityczny, a nie energetyczny. Ich zdaniem zapotrzebowanie na energię można regulować elastycznie, zamiast blokować całą branżę.
Obserwuj nas na:
