Ripple chce o zwrotu grzywny
Ripple świętuje zakończenie sprawy z SEC, ale przyszłość regulacji kryptowalut wciąż niepewna

Sprawa pomiędzy Ripple a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) dobiegł końca. SEC ogłosiła rezygnację z apelacji przeciwko firmie, co stanowi przełomowy moment w długotrwałym sporze o status kryptowaluty XRP. Choć Ripple i cała branża kryptowalutowa świętują tę decyzję jako zwycięstwo, nie rozwiązuje ona fundamentalnego problemu – braku jasnych przepisów regulujących rynek kryptowalut w Stanach Zjednoczonych.
Brad Garlinghouse, CEO Ripple, nie krył zadowolenia z decyzji SEC, podkreślając, że firma uzyskała teraz pewność co do przyszłych działań. Mimo to, Ripple wciąż musi rozwiązać kilka pozostałych kwestii prawnych z Komisją. Garlinghouse zaznaczył, że teraz to firma będzie mogła samodzielnie decydować o swojej przyszłości.
Stuart Alderoty, główny radca prawny Ripple, określił na platformie X decyzję SEC jako moment przełomowy dla całej branży.
Jednak pomimo sukcesu Ripple, decyzja ta nie tworzy wiążącego precedensu prawnego, który mógłby zostać wykorzystany przez inne podmioty działające na rynku kryptowalut. Sprawa nie dostarcza również odpowiedzi na kluczowe pytanie – kiedy kryptowaluty doczekają się klarownych ram regulacyjnych w USA.
Brak precedensu i dalsze wyzwania dla branży
Rynki zareagowały pozytywnie na ogłoszenie decyzji SEC – cena XRP wzrosła o 9% w ciągu pierwszej godziny po komunikacie. Mimo to, eksperci zwracają uwagę, że decyzja SEC nie wprowadza żadnych istotnych zmian w przepisach dotyczących kryptowalut.
Aaron Brogan, prawnik specjalizujący się w tej tematyce, zauważył, że wyrok w sprawie Ripple nie stanowi precedensu, na który mogłyby powoływać się inne firmy. Co więcej, choć sytuacja regulacyjna w USA stała się nieco bardziej przyjazna dla kryptowalut, pełna jasność prawna nastąpi dopiero po objęciu stanowiska przez nowego przewodniczącego SEC, Paula Atkinsa.
Eksperci są zgodni – jeśli branża kryptowalutowa chce uzyskać trwałe i jasne przepisy, to nie SEC, a Kongres powinien podjąć odpowiednie działania legislacyjne. Pomimo że decyzja SEC jest istotnym krokiem naprzód, wciąż brakuje kompleksowego prawa, które mogłoby zapewnić firmom kryptowalutowym ochronę przed niejednoznacznymi interpretacjami przepisów.
Ripple chce zakończyć sprawy z SEC
Mimo zakończenia apelacji, Garlinghouse w wywiadzie dla Bloomberga z 19 marca wyraził chęć ponownego rozpatrzenia decyzji sądu z 2023 roku. Sędzia Analisa Torres orzekła wówczas, że tokeny Ripple nie stanowią papierów wartościowych, jednak firma została ukarana grzywną w wysokości 125 milionów dolarów. Dodatkowo Ripple podlega pięcioletniemu zakazowi pozyskiwania funduszy, co może znacząco wpłynąć na jej działalność.
Garlinghouse podkreślił, że firma zamierza walczyć o odzyskanie tej kwoty, a kluczowe pytanie brzmi, czy uda się wypracować porozumienie z SEC, które ostatecznie zakończy wszystkie toczące się kwestie.
W międzyczasie Kongres USA kontynuuje prace nad projektem ustawy o stablecoinach, który ma wprowadzić większą przejrzystość prawną w branży kryptowalutowej. Choć projekt ustawy FIT 21 nie przeszedł przez Senat w 2024 roku, niektórzy ustawodawcy pozostają optymistami, licząc na jej uchwalenie w obecnej kadencji, co mogłoby wreszcie stworzyć kompleksowe ramy prawne dla rynku kryptowalut w Stanach Zjednoczonych.