Firma z BNB w skarbcu spadła o 77%

Firma z BNB w skarbcu spadła o 77% po groźbie wykluczenia z Nasdaq

Firma z BNB w skarbcu spadła o 77%

Strategia kryptowalutowego skarbca to nie zawsze przepis na sukces. Windtree Therapeutics, biotechnologiczna spółka, która zaledwie miesiąc temu ogłosiła przyjęcie BNB jako części swoich rezerw, stała się bolesnym przykładem tego, jak szybko może się zmienić sytuacja na rynku.

W środę akcje Windtree Therapeutics (WINT) załamały się spektakularnie, tracąc aż 77,2% wartości i spadając do zaledwie 0,11 dolara za akcję (około 0,45 zł). Powodem tej dramatycznej przeceny było oficjalne powiadomienie od giełdy Nasdaq o planowanym wykluczeniu spółki z notowań.

Problem? Windtree nie spełnia podstawowych wymogów giełdowych. Jak wyjaśniono w komunikacie złożonym do amerykańskiego regulatora rynku kapitałowego, spółka narusza Nasdaq Listing Rule 5550(a)(2), które wymaga utrzymania minimalnej ceny akcji na poziomie 1 dolara za sztukę.

„Handel akcjami WINT zostanie wstrzymany w czwartek" - poinformowała spółka w oficjalnym oświadczeniu.

Kiedy strategia BNB nie wypaliła

Warto przypomnieć, że jeszcze 16 lipca br. Windtree budził duże nadzieje wśród inwestorów zainteresowanych ekspozycją na BNB. Wtedy to firma ogłosiła ambitną strategię kryptowalutowego skarbca, zapowiadając zakup BNB za 60 milionów dolarów w ramach umowy z Build and Build Corp, z opcją dokupienia kolejnych tokenów za 140 milionów dolarów.

Po tym ogłoszeniu akcje WINT faktycznie wzrosły o 32,2% w ciągu dwóch dni. Jednak euforia była krótkotrwała. Od szczytu z 18 lipca akcje straciły już ponad 90% swojej wartości.

Tydzień po pierwszym ogłoszeniu Windtree poinformował o jeszcze większych planach - podpisaniu linii kredytowej o wartości 500 milionów dolarów z nienazwanym inwestorem oraz dodatkowej umowie na 20 milionów dolarów na zakup kolejnych tokenów BNB.

Milczenie po wielkich zapowiedziach

Od tamtej pory w spółce panuje jednak cisza. Windtree nie ujawnił, ile dokładnie BNB posiada w swoich rezerwach ani czy zamierza kontynuować strategię kryptowalutowego skarbca. Firma nie odpowiedziała również na prośbę o komentarz ze strony branżowych mediów.

Prezes Jed Latkin zapewnił jedynie, że „spółka będzie kontynuować swoje obowiązki sprawozdawcze pomimo wykluczenia z giełdy".

Nie wszystkie firmy z krypto-skarbcem mają szczęście

Historia Windtree pokazuje, że przyjęcie strategii kryptowalutowego skarbca to nie zawsze gwarancja sukcesu. Podczas gdy niektóre spółki publiczne odniosły korzyści z inwestowania w kryptowaluty, inne - jak właśnie Windtree - doświadczają bolesnych strat.

Warto jednak dodać, że sytuacja nie musi być ostateczna. Na przykład firma Argo Blockchain również była zawieszana na Nasdaq, ale po spełnieniu wymogów compliance została przywrócona do notowań.

Wnioski: Przypadek Windtree to ważna lekcja dla inwestorów. Strategia kryptowalutowego skarbca może być obiecującym rozwiązaniem, ale wymaga solidnych fundamentów biznesowych i przemyślanego podejścia. Same inwestycje w kryptowaluty nie wystarczą, jeśli podstawowa działalność spółki kuleje.