ETF Ethereum rosną mimo chaosu
ETF-y na Ethereum przyciągają 11 mln USD mimo zawirowań rynkowych
Ethereum ponownie przykuwa uwagę największych graczy na rynku kryptowalut. Podczas gdy Bitcoin zmaga się z odpływami kapitału, fundusze ETF oparte na ETH pokazują niezwykłą stabilność w przyciąganiu inwestorów instytucjonalnych.
6 czerwca fundusze ETF oparte na Ethereum zanotowały napływy kapitału przekraczające 11 milionów dolarów. To szczególnie wymowne na tle sytuacji Bitcoina, którego ETF-y w tym samym czasie odnotowały masowe odpływy sięgające 278 milionów USD. Ta różnica pokazuje, jak odmiennie inwestorzy instytucjonalni postrzegają obecnie obie kryptowaluty.
Ethereum utrzymuje swoją passę już 16 dni z rzędu, systematycznie przyciągając dodatni kapitał. Taka konsekwencja w czasach rynkowej niepewności może świadczyć o rosnącym zaufaniu dużych funduszy do długoterminowych perspektyw tej platformy.
Krótkoterminowa presja na cenę
Mimo instytucjonalnego wsparcia, cena ETH doświadczyła znacznej korekty w czwartek. Spadek z poziomu 2600 USD do 2390 USD wywołał falę likwitacji. Po początkowej panice rynek nieco się ustabilizował, a cena odbiła do okolic 2480 USD. Przymusowe likwidacje pozycji długich pochłonęły aż 256 milionów dolarów. Te proporcje pokazują, jak silna była presja na spadki w bardzo krótkim czasie.
Sygnały techniczne sugerują stabilizację
Wskaźnik wyczerpania sprzedających osiągnął najniższy poziom od kwietnia. Historycznie taki odczyt często oznaczał atrakcyjne momenty wejścia – kombinację niskiego ryzyka z potencjałem wzrostu. To może sugerować, że najgorszy moment wyprzedaży już minął.
Analityk Income Sharks zwraca uwagę, że ETH nadal porusza się w ramach długoterminowego trendu wzrostowego. Obrona kluczowego wsparcia w okolicach 2300 USD daje nadzieję na powrót do wyższych poziomów. Jego zdaniem, Ethereum ma szanse ponownie zaatakować psychologiczną barierę 3000 USD w średnim terminie.
Jeśli obecny trend napływu środków instytucjonalnych się utrzyma, Ethereum może mieć solidne fundamenty do dalszego wzrostu. Kombinacja technicznego wsparcia, malejącego ryzyka wyprzedaży i rosnącego zainteresowania dużych funduszy tworzy potencjalnie korzystne warunki dla odwrotu trendu.
