Będzie więcej euro stablecoinów

 Słuchaj artykułu:

Pod koniec września ogłoszono, że dziewięć europejskich banków – w tym ING i UniCredit – przygotowuje się do uruchomienia stabilnej monety powiązanej z euro. To wydarzenie może mieć duże znaczenie nie tylko dla samej waluty, ale też dla całego rynku blockchain w Europie.

Nowa inicjatywa jest ważnym krokiem dla Unii Europejskiej, która od kilku lat próbuje nadrobić dystans do Stanów Zjednoczonych w dziedzinie innowacji finansowych. Amerykańskie regulacje są lżejsze, co pozwala firmom szybciej wdrażać nowe technologie. Teraz Europa próbuje dogonić konkurencję, pokazując, że potrafi łączyć bezpieczeństwo z postępem technologicznym.

Stworzenie przez banki stabilnej monety opartej na euro może znacznie ułatwić rozliczenia między firmami w obrębie Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To również jasny sygnał, że blockchain nie jest już eksperymentem, lecz technologią gotową do masowego wykorzystania. Choć projekt musi spełniać surowe wymogi unijnego rozporządzenia MiCA, jego realizacja pokazuje determinację największych instytucji finansowych do wejścia w świat cyfrowych aktywów.

Andrei Grachev z Falcon Finance uważa, że decyzja europejskich banków to nie tylko techniczna zmiana, lecz przełomowy moment w sposobie, w jaki funkcjonuje pieniądz. Według niego, gdy banki zaczynają emitować programowalne waluty na publicznych platformach, oznacza to, że blockchain staje się częścią oficjalnego systemu finansowego, a nie jego alternatywą.

Czy euro-stablecoin może zagrozić dominacji dolara? Na razie nie. Obecnie ponad 99% stabilnych monet jest powiązanych z USD. Mimo to, wprowadzenie europejskiego odpowiednika może wzmocnić pozycję euro i ograniczyć dalszą utratę wpływów wobec amerykańskiej waluty. Prognozy wskazują, że rynek stablecoinów do 2028 roku może osiągnąć wartość 2 bilionów dolarów – jeśli więc Europa nie zareaguje, dominacja dolara jeszcze się utrwali.

Dzięki wspólnej inicjatywie banków europejski token ma szansę zdobyć realną skalę i ułatwić płatności w ramach UE. Może też stać się neutralną alternatywą dla krajów, które z powodów politycznych unikają dolara.

Ostatecznie największym zwycięzcą całego projektu może być sam blockchain. Wraz z rosnącym udziałem instytucji finansowych w jego wykorzystaniu, technologia ta przestaje być niszowa. Europa pokazuje, że potrafi połączyć innowacje z regulacjami, a nowe euro-stablecoiny mogą stać się narzędziem do budowy nowoczesnego, bardziej zintegrowanego systemu finansowego.

Obserwuj nas na: