Uwaga na fałszywe konta otokrypto

Oszuści podszywają się pod Otokrypto na TikToku

Uwaga na fałszywe konta otokrypto

 Słuchaj artykułu:

Coraz więcej użytkowników zgłasza przypadki oszustw na TikToku, w których przestępcy podszywają się pod portal Otokrypto. Fałszywe konta, często łudząco podobne do oryginału, wysyłają prywatne wiadomości, zachęcając do rzekomych inwestycji w kryptowaluty. Ich celem jest wyłudzenie pieniędzy lub danych osobowych od nieświadomych użytkowników.

Mimo że redakcja Otokrypto codziennie zgłasza takie profile i blokuje je, TikTok wciąż nie traktuje tego zjawiska jako poważnego naruszenia zasad. Zgłoszenia kończą się zwykle automatyczną odpowiedzią, że konto „nie łamie regulaminu społeczności”. Tymczasem ofiary oszustw mogą stracić realne środki.

Schemat jest prosty – fałszywy profil kontaktuje się z użytkownikiem, oferując „pewny zysk” lub „ekskluzywny dostęp do inwestycji”. W wiadomościach pojawiają się linki do zewnętrznych stron lub aplikacji inwestycyjnych, które w rzeczywistości służą do kradzieży danych logowania lub przejęcia środków. Niektórzy użytkownicy przyznają, że zanim zorientowali się, iż to oszustwo, zdążyli już wysłać przelew lub przekazać swoje dane.

Problem nie dotyczy wyłącznie Otokrypto – podobne przypadki spotykają też inne media i projekty kryptowalutowe. Wspólnym mianownikiem jest jednak bierność TikToka, który nie reaguje na oczywiste nadużycia. Platforma, zamiast chronić użytkowników, zdaje się przymykać oko na fałszywe treści, dopóki generują ruch i wyświetlenia.

Trudno zrozumieć, dlaczego aplikacja z milionami użytkowników nie wprowadza skutecznych narzędzi weryfikacji tożsamości marek czy twórców. W czasach, gdy oszustwa kryptowalutowe stają się coraz bardziej wyrafinowane, brak reakcji TikToka można uznać za współodpowiedzialność za szkody, jakie ponoszą użytkownicy.

Obserwuj nas na: