USA i Chiny znów przy stole negocjacyjnym?

USA i Chiny znów przy stole negocjacyjnym? Biały Dom apeluje o rozmowę liderów

USA i Chiny znów przy stole negocjacyjnym?

Relacje gospodarcze między Waszyngtonem a Pekinem znów budzą niepokój na międzynarodowych rynkach. Biały Dom podjął inicjatywę nawiązania bezpośredniego kontaktu z chińskim przywództwem, dążąc do zorganizowania rozmowy telefonicznej między prezydentem Donaldem Trumpem a jego chińskim odpowiednikiem Xi Jinpingiem.

Planowane połączenie ma być pierwszym krokiem do przywrócenia zawieszonych rozmów handlowych między supermocarstwami. Amerykańscy urzędnicy podkreślają strategiczne znaczenie tego kontaktu dla dalszego rozwoju dwustronnych relacji gospodarczych.

Choć administracja Trumpa oficjalnie nie zapowiada natychmiastowego powrotu do drastycznych ceł importowych na poziomie 145%, groźba ich przywrócenia pozostaje żywą kartą przetargową. Decyzja w tej sprawie będzie uzależniona od tego, czy Chiny wywiążą się z zobowiązań podjętych podczas majowych ustaleń w Genewie.

Alternatywne instrumenty nacisku

Doradcy ekonomiczni prezydenta nie pozostawiają złudzeń – Trump dysponuje szerokim arsenałem środków wywierania presji na Pekin. Wśród rozważanych opcji znajdują się restrykcje eksportowe na chińskie towary, które amerykański Departament Handlu może wprowadzić w oparciu o obowiązujące przepisy prawne.

Ostra krytyka na Truth Social

Ostatnie wypowiedzi Donalda Trumpa w mediach społecznościowych sygnalizują narastające frustracje po amerykańskiej stronie. Na swojej platformie Truth Social prezydent ostro zaatakował działania Pekinu, oskarżając Chiny o nieprzestrzeganie wcześniejszych uzgodnień wypracowanych w Genewie.

Czy napięcia przerodzą się w pełnowymiarowy konflikt handlowy, czy też bezpośredni dialog między przywódcami pozwoli na deeskalację sytuacji? Odpowiedź na to pytanie może nadejść już w najbliższych dniach, gdy konkretyzują się plany rozmowy Trump-Xi.