Trzy Lata za Kryptowalutowe Oszustwo

Rosyjski sąd skazał Liliyę Nurievą, byłą szefową sieci Finiko, na trzy lata więzienia za współudział w największym oszustwie kryptowalutowym w post-sowieckiej historii. Proces odbył się w sądzie w Vakhitovsky, Kazan, 17 maja. Początkowo Nurieva otrzymała wyrok czterech i pół roku, jednak czas spędzony w areszcie przedprocesowym został zaliczony jako „odbyty”.

Prokuratorzy wnioskowali o sześć i pół roku więzienia, ale sędzia odrzucił ich żądania. Warto zaznaczyć, że przed procesem Nurieva zawarła umowę przedprocesową, dzięki czemu uniknęła dziesięcioletniej kary. Jej prawnik zapowiedział apelację od wyroku, podkreślając, że Nurieva nie wiedziała, iż Finiko było oszustwem, gdy dołączyła do firmy, i że sama zainwestowała w nią swoje pieniądze.

Finiko, założone w 2018 roku jako rzekomy fundusz inwestycyjny w kryptowaluty, oszukało obywateli na około 1,1 miliarda dolarów. Firma obiecywała zyski do 30% na inwestycjach od 1,000 dolarów wzwyż oraz oferowała usługi pożyczkowe z korzystnymi warunkami. W rzeczywistości Finiko stosowało metody Ponziego, używając pieniędzy nowych klientów do wypłacania zysków starszym inwestorom.

Problemy zaczęły się w połowie 2021 roku, gdy platformy Finiko stały się niestabilne, a płatności zostały całkowicie wstrzymane w czerwcu. Wartość jej kryptowaluty spadła, a biura firmy zamknęły się niemal z dnia na dzień.

Kirill Doronin, współzałożyciel i „publiczna twarz” operacji, został aresztowany w 2021 roku, a drugi współzałożyciel, Edvard Sabirov, został zatrzymany przez Interpol w 2022 roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Mimo to, Nurieva jest pierwszą osobą z kierownictwa Finiko, która została skazana.

Podczas rozprawy kilku inwestorów opisało swoje straty. Jedna z nich, Ludmiła Yamshchikova, zainwestowała prawie 11,000 dolarów i liczyła na te środki do spłaty kredytu hipotecznego. Jej historia odzwierciedla los wielu innych inwestorów, którzy zainwestowali w Finiko, licząc na szybki zysk.