Przestań zatrudniać ludzi

Czy AI naprawdę zaczyna zastępować ludzi?

Przestań zatrudniać ludzi

 Słuchaj artykułu:

W ostatnich miesiącach w San Francisco pojawiły się billboardy z hasłem „Stop hiring humans” – „Przestań zatrudniać ludzi”. To prowokacyjna kampania firmy Artisan AI, która wywołała falę dyskusji o tym, jak bardzo sztuczna inteligencja zaczyna przejmować ludzkie obowiązki.

The Story Behind the “Stop Hiring Humans” Billboards in San Francisco

Twórcy kampanii tłumaczą, że nie chodzi o dosłowne wyrzucanie pracowników z pracy, lecz o zwrócenie uwagi na to, że coraz więcej zadań można zautomatyzować. Firma chce pokazać, że AI może wspierać ludzi w rutynowych obowiązkach, uwalniając ich czas na bardziej kreatywne i złożone działania.

Hasła takie jak „Humans are so 2023” („Ludzie to już przeszłość z 2023”) czy „Hire Artisans, not humans” („Zatrudniaj Artisans, nie ludzi”) pojawiły się w najbardziej ruchliwych częściach miasta. Choć kampania miała charakter marketingowy, wiele osób uznało ją za symbol zmian, jakie zachodzą na rynku pracy.

Jednym z najbardziej komentowanych elementów kampanii był plakat porównujący koszty zatrudnienia człowieka i bota. Na grafice zestawiono dwie liczby: 1200 USD miesięcznie za pracownika i 124 USD za „AI bota”. Prosty, kontrastowy układ miał jasno pokazać, że dla firm wykorzystanie sztucznej inteligencji jest nieporównywalnie tańsze. Ten przekaz, choć celowo uproszczony, trafił w sedno obaw wielu osób – że w świecie rosnących kosztów i presji efektywności człowiek zaczyna przegrywać z maszyną nie przez brak kompetencji, lecz przez ekonomię.

TechCrunch Disrupt 2025: 'It's just shock value,' says CEO behind 'Stop  Hiring Humans' ads

Eksperci zauważają, że automatyzacja postępuje od lat, ale rozwój generatywnej sztucznej inteligencji, takiej jak ChatGPT, Midjourney czy Claude, znacząco przyspieszył ten proces. W wielu firmach AI już dziś przejmuje zadania związane z obsługą klienta, analizą danych czy wstępną selekcją kandydatów w rekrutacji. Nie oznacza to jednak, że miejsca pracy znikają – często po prostu zmienia się ich charakter. Pracownicy coraz częściej muszą umieć współpracować z systemami AI i rozumieć ich ograniczenia.

Wielu specjalistów podkreśla też, że całkowite „zastąpienie człowieka” jest wciąż nierealne. Maszyny potrafią analizować ogromne ilości danych i działać szybciej, ale nie mają empatii, intuicji ani zdolności do tworzenia relacji – cech, które w pracy z ludźmi pozostają niezbędne.

Kampania z San Francisco można więc odczytywać nie jako zapowiedź końca ludzkiej pracy, ale raczej ostrzeżenie i przypomnienie, że świat pracy właśnie się zmienia. Coraz większa część obowiązków będzie wykonywana wspólnie przez ludzi i systemy AI. Pytanie brzmi nie tyle „czy”, ale „jak” się do tego przygotujemy.

Obserwuj nas na: