Prawnik Ripple o Możliwej Apelacji SEC
Główny Prawnik Ripple Przewiduje Możliwe Odwołanie SEC w Sprawie XRP Mimo Niskiej Skuteczności Apelacji
Stuart Alderoty, główny prawnik Ripple, nie wyklucza możliwości, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) może złożyć odwołanie od ostatecznego wyroku w sprawie Ripple dotyczącej kryptowaluty XRP. Pomimo że sąd odwraca swoje decyzje jedynie w 10% przypadków, Alderoty zauważa, że SEC może nie działać racjonalnie w kontekście kryptowalut.
Krytyka Działań SEC
Podczas wywiadu na żywo w Cryptolaw TV, Alderoty ostro skrytykował działania SEC, wskazując, że w tej sprawie nie ma poszkodowanych ani zarzutów o oszustwo. "Gdyby SEC była racjonalnym graczem, powinni po prostu porzucić tę sprawę," stwierdził prawnik, dodając, że nic w tej sprawie nie przyczynia się do realizacji głównej misji SEC, jaką jest ochrona inwestorów.
Jednak Alderoty wyraził wątpliwości co do racjonalności działań SEC, zwłaszcza w kontekście kryptowalut. Przypomniał, że sąd w tej sprawie skrytykował SEC za "manipulacje procesowe " zamiast wiernego stosowania prawa.
Czy SEC się Odwoła?
Pomimo swoich nadziei, że SEC nie zdecyduje się na odwołanie, Alderoty nie wyklucza takiej możliwości. "Nie byłbym zaskoczony, gdyby SEC złożyła odwołanie," przyznał.
Prawnik podkreślił, że status XRP jako niebędącego papierem wartościowym oraz obrót XRP na rynku wtórnym nie zmieni się, nawet jeśli SEC zdecyduje się na apelację. "To jest prawo," zaznaczył.
Niskie Szanse na Sukces Odwołania
Alderoty zwrócił również uwagę, że statystycznie Sąd Apelacyjny odwraca decyzje sądów niższej instancji w mniej niż 10% przypadków. Wyraził przekonanie, że ostateczny wyrok w sprawie XRP, wydany przez sędzię Torres, jest solidny i przemyślany, co czyni każdą próbę odwołania przez SEC mało prawdopodobną sukcesu.
Na zakończenie, główny prawnik Ripple poradził SEC, by skupiła się na swojej podstawowej misji, jaką jest ochrona inwestorów, zamiast angażować się w sprawy, które nie przynoszą korzyści ani rynkowi, ani inwestorom. "Ta sprawa była nadużyciem od samego początku." skomentował Alderoty.