Mt. Gox przenosi miliard w BTC

Według danych firmy analitycznej Arkham Intelligence, 25 marca Mt. Gox przeniósł 893 BTC (ok. 78 mln USD) do swojego zimnego portfela oraz kolejne 10 608 BTC (ok. 929 mln USD) do tzw. change wallet. To już kolejna taka operacja – wcześniej, 6 i 11 marca, giełda przesunęła odpowiednio 12 000 i 11 833 Bitcoinów, łącznie przekraczając wartość 2 miliardów dolarów.

Analizy wskazują, że część tych środków trafiła na giełdę Bitstamp, co sugeruje potencjalną sprzedaż lub przygotowania do dalszej dystrybucji. Wiele wskazuje na to, że wierzyciele Mt. Gox mogą wkrótce otrzymać swoje środki, choć proces ten wciąż napotyka na opóźnienia.

Czy wierzyciele wkrótce otrzymają swoje środki?

Po latach oczekiwania wielu poszkodowanych użytkowników zastanawia się, czy zbliżające się transfery oznaczają wypłaty. Część wierzycieli ma możliwość otrzymania zwrotu w Bitcoinach. Z ankiety przeprowadzonej na Reddicie w lipcu 2024 roku wynika, że większość z nich nie zamierza od razu sprzedawać swoich środków, licząc na dalszy wzrost wartości BTC.

Jednak proces zwrotu aktywów wciąż się przeciąga. W październiku 2024 roku syndyk masy upadłościowej przesunął termin wypłat na 31 października 2025 roku, tłumacząc to niekompletną dokumentacją wielu wierzycieli.

Upadek Mt. Gox – największy kryzys w historii kryptowalut

Giełda Mt. Gox była niegdyś największą platformą wymiany Bitcoina, odpowiadającą za 70-80% globalnych transakcji. Jej upadłość w 2014 roku była wynikiem gigantycznego ataku hakerskiego, w wyniku którego skradziono 850 000 Bitcoinów. Był to jeden z największych incydentów w historii kryptowalut, który na lata podważył zaufanie do rynku cyfrowych aktywów.

Po bankructwie tokijski sąd powołał syndyka, którego zadaniem jest zarządzanie aktywami giełdy i wypłata środków wierzycielom. Mimo licznych opóźnień proces ten wciąż trwa, a ostatnie ruchy na blockchainie sugerują, że finał może być coraz bliżej.

Możliwe konsekwencje dla rynku

Jeśli Mt. Gox rzeczywiście zacznie wypłacać środki, może to wpłynąć na kurs Bitcoina. Nagłe uwolnienie tysięcy BTC na rynek mogłoby wywołać presję sprzedażową, co potencjalnie osłabiłoby cenę kryptowaluty. Z drugiej strony, jeśli większość wierzycieli zdecyduje się zatrzymać swoje środki, wpływ na rynek może być minimalny.

Wszystko zależy od tego, jak szybko i w jakiej formie będą realizowane wypłaty. Do tego czasu społeczność kryptowalutowa uważnie śledzi ruchy na portfelach związanych z Mt. Gox, próbując odczytać intencje zarządców masy upadłościowej.