BTC z szansą na 130 tys. dolarów

Bitcoin po raz kolejny ustanowił nowy rekord wszech czasów 6 października, przekraczając poziom 126 tysięcy dolarów. Choć kryptowaluta nieco osłabła do poziomu 122 tysięcy dolarów, analitycy wciąż widzą duży potencjał wzrostowy.

Rynek wycenia obecnie 77-procentowe prawdopodobieństwo, że Bitcoin osiągnie cenę 130 tysięcy dolarów jeszcze w tym roku. Co ciekawe, za tym optymizmem stoi nie tylko entuzjazm inwestorów, ale konkretne zjawiska makroekonomiczne obserwowane na globalnych rynkach finansowych.

Ucieczka od dolara napędza bitcoina

Analitycy z JPMorgan zaobserwowali interesujący trend, który nazwali "debasement trade" - handlem chroniącym przed deprecjacją waluty. Inwestorzy coraz bardziej zaniepokojeni polityką fiskalną Stanów Zjednoczonych i rosnącym poziomem długu publicznego szukają bezpiecznych przystani dla swojego kapitału.

W praktyce oznacza to rosnące zainteresowanie tradycyjnymi aktywami ochronnymi, takimi jak złoto i srebro, a także bitcoinem. Złoto od sierpnia przeżywa prawdziwą hossę - we wrześniu jego cena wzrosła o 11 procent po decyzji Rezerwy Federalnej o obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Od tego czasu złoto zyskało kolejne 3 procent i zbliża się obecnie do poziomu 4000 dolarów za uncję.

Ken Griffin, założyciel funduszu hedgingowego Citadel, w wywiadzie dla Bloomberga określił to zjawisko jako "dedolaryzację" amerykańskiego ryzyka. Według niego inwestorzy aktywnie szukają sposobów na ograniczenie ekspozycji na dolar i ryzyko związane z amerykańskim długiem publicznym.

Bitcoin nadrabia zaległości

Historycznie bitcoin zwykle reaguje z opóźnieniem na wzrosty cen złota, ale później odrabia straty. Ten wzorzec wydaje się powtarzać również teraz, co wzmacnia argumenty za dalszym wzrostem ceny kryptowaluty.

Dodatkowym sygnałem wspierającym potencjalny wzrost bitcoina są rosnące rentowności obligacji skarbowych. Są to oprocentowania, które rząd Stanów Zjednoczonych płaci od swoich pożyczek. Gwałtowny wzrost tych stóp zawsze sygnalizuje niepokój inwestorów co do ogólnego kierunku polityki rządu.

Możliwa zmiana na stanowisku szefa Fed

Część analityków przewiduje, że prezydent Donald Trump może zastąpić Jerome'a Powella na stanowisku przewodniczącego Rezerwy Federalnej na początku 2026 roku, aby pomóc w zarządzaniu rentownością obligacji. Paradoksalnie, potencjalna ucieczka inwestorów spowodowana takim ruchem mogłaby jeszcze bardziej podnieść ceny bitcoina i złota.

Mike Novogratz z Galaxy prognozuje nawet, że jeśli Powell zostanie zastąpiony bardziej łagodnym kandydatem na początku 2026 roku, bitcoin może eksplodować do poziomu 200 tysięcy dolarów.