Współzałożyciel FTX uniknie więzienia

Gary Wang, współzałożyciel i były dyrektor technologiczny FTX, został skazany na wyrok odpowiadający czasowi, który spędził już w areszcie domowym, oraz trzy lata nadzoru sądowego. Wyrok dotyczy jego udziału w oszustwie na kwotę 8 miliardów dolarów, które doprowadziło do upadku giełdy FTX.

Współpraca z prokuraturą

Wang przyznał się do winy w czterech zarzutach o oszustwo i spisek już w grudniu 2022 roku. Był pierwszym współpracownikiem Sama Bankmana-Frieda, który zdecydował się na współpracę z prokuraturą. Jego zeznania były kluczowe w procesie przeciwko założycielowi FTX.

Prokuratorzy podkreślili, że pomoc Wanga nie tylko pomogła w tej sprawie, ale także przyczyni się do zwalczania przyszłych przestępstw. Wang stworzył narzędzie do wykrywania oszustw finansowych, które już jest wykorzystywane przez rząd. Obiecał również pracować nad systemem wykrywania nielegalnych działań na rynkach kryptowalut.

„Specjalne przywileje” dla Alamedy

Podczas procesu Bankmana-Frieda, Wang zeznał, że na jego polecenie stworzył kod umożliwiający Alameda Research, powiązanej z FTX firmie, nieograniczone wypłaty z giełdy. Mechanizm ten doprowadził do powstania 8-miliardowej dziury w finansach FTX.

Adwokaci Wanga twierdzili, że nie był on świadomy, iż narzędzie to było wykorzystywane do przejmowania środków klientów. Wang wyraził głęboki żal i aktywnie wspierał śledztwo w sprawie FTX.

Wyroki innych współpracowników

Gary Wang to ostatni ze współpracowników Sama Bankmana-Frieda, który usłyszał wyrok. Caroline Ellison, była szefowa Alameda Research, została skazana na dwa lata więzienia. Nishad Singh, były doradca FTX, otrzymał taki sam wyrok jak Wang – czas już odbyty i trzy lata nadzoru.

Sprawa Wanga pokazuje, że współpraca z prokuraturą może złagodzić konsekwencje, nawet w tak głośnych przypadkach jak upadek FTX.