Trump ponownie wstrząsa rynkiem krypto

Trump uderza w Unię Europejską cłami. Bitcoin i kryptowaluty w opałach

Trump ponownie wstrząsa rynkiem krypto

Bitcoin znalazł się na krawędzi, a cała branża kryptowalut przeżywa silne turbulencje po ogłoszeniu przez Donalda Trumpa planów wprowadzenia 25-procentowych ceł na towary z Unii Europejskiej. Ta decyzja stanowi poważny cios dla rynku kryptowalutowego, który już wcześniej borykał się z problemami.

Cła Trumpa i panika na rynku

Rynek kryptowalut znajdował się pod presją od dłuższego czasu, jednak to właśnie najnowsza zapowiedź prezydenta USA dotycząca nowych taryf celnych wywołała prawdziwe tąpnięcie. Trump podczas pierwszego posiedzenia swojego gabinetu ogłosił, że nałoży 25% cła na samochody oraz inne produkty importowane z UE.

Konsekwencje tej deklaracji były natychmiastowe – kurs Bitcoina spadł poniżej 85 000 USD, osiągając poziom niewidziany od listopada. W ciągu zaledwie 48 godzin z funduszy ETF wycofano rekordowe 1,5 miliarda dolarów, a likwidacje pozycji na rynku przekroczyły wartość 2,2 miliarda USD.

Efekt domina – akcje spadają

Wpływ tej sytuacji wykracza poza sam rynek kryptowalut. Firmy silnie powiązane z Bitcoinem również odczuwają negatywne skutki. MicroStrategy, które niedawno dokonało zakupu BTC za prawie 2 miliardy USD, zmaga się ze znacznymi wahaniami kursu swoich akcji. Również Tesla, posiadająca znaczący portfel kryptowalutowy, znalazła się pod presją rynkową.

Mimo drastycznych spadków na rynku kryptowalut, trudno jednoznacznie przypisać całą odpowiedzialność za tę sytuację wyłącznie cłom ogłoszonym przez Trumpa. W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele sygnałów wskazujących na możliwą korektę – od rekordowych ataków hakerskich po różnorodne oszustwa w mediach społecznościowych.

Historia rynku kryptowalutowego pokazuje jednak, że wielokrotnie odbudowywał się on po poważnych załamaniach. Niezależnie od głębokości obecnej korekty, społeczność kryptowalutowa niejednokrotnie udowodniła swoją odporność nawet w obliczu największych zawirowań.