Solana: Stolica projektów "Pump and dump"

Wzrost memecoinów na Solanie: Jak kontrowersyjne projekty przyciągają inwestorów i generują straty

Solana:  Stolica projektów "Pump  and dump"

Memecoiny to kryptowaluty, które powstały jako internetowe żarty lub nawiązania do popularnych memów, bez fundamentalnych wartości czy użytecznych zastosowań. W przeciwieństwie do kryptowalut takich jak XRP czy Ethereum, które oferują konkretną technologię i zastosowania, memecoiny nie posiadają żadnej istotnej funkcjonalności. Ich wartość opiera się wyłącznie na spekulacji i popularności w mediach społecznościowych, co czyni je niezwykle zmiennymi i ryzykownymi instrumentami inwestycyjnymi.

Tokeny te nie są wspierane przez realne aktywa, nie rozwiązują problemów technologicznych ani nie oferują użytecznych usług. Ich jedyną wartością jest ta, którą nadają im spekulanci, co sprawia, że są podatne na manipulacje cenowe i nagłe spadki wartości.

Mechanizm "pump and dump" w świecie kryptowalut

"Pump and dump" to manipulacyjna strategia rynkowa, w której grupa inwestorów sztucznie zawyża cenę aktywa (faza "pump"), by następnie szybko je sprzedać po zawyżonej cenie (faza "dump"), zostawiając późniejszych inwestorów ze stratami. W kontekście kryptowalut ten mechanizm jest szczególnie niebezpieczny ze względu na brak regulacji i łatwość w manipulowaniu mniejszymi rynkami.

Schemat zazwyczaj działa następująco:

  1. Zorganizowana grupa nabywa duże ilości danego tokena po niskiej cenie
  2. Rozpoczyna agresywną kampanię marketingową, wykorzystując influencerów i media społecznościowe
  3. Gdy cena wzrośnie dzięki napływowi nowych inwestorów, inicjatorzy masowo sprzedają swoje udziały
  4. Następuje gwałtowny spadek ceny, a późni inwestorzy ponoszą znaczące straty

Blockchain Solana wylęgarnią bezwartościowych projektów

Przez ostatnie lata blockchain Solana, początkowo reklamowany jako innowacyjna platforma dla zaawansowanych aplikacji zdecentralizowanych, przekształcił się w wylęgarnię projektów bez realnej wartości, korzystających z mechanizmów "pump and dump". Szybkość i niskie koszty transakcji, które miały być technologicznymi zaletami Solany, stały się narzędziami ułatwiającymi spekulacyjne praktyki.

Solana przyciągnęła uwagę osób z pierwszych stron gazet, w tym Donalda Trumpa, jego żony Melanii, a także prezydenta Argentyny Javiera Mileia. Te powiązania z rozpoznawalnymi nazwiskami napędziły popularność memecoinów na platformie, jednocześnie maskując ich brak fundamentalnej wartości. Sukces takich tokenów jak Bonk, który pojawił się po upadku giełdy FTX, tylko zachęcił kolejnych twórców do powielania tego modelu.

Za kulisami tego rynku działają grupy określane jako "cabale" – zespoły specjalistów od tworzenia, promocji i manipulacji ceną memecoinów. Te zorganizowane sieci łączą twórców tokenów z influencerami i liderami opinii, którzy nabywają memecoiny po preferencyjnych cenach, a następnie zachęcają swoich obserwujących do inwestycji, realizując zyski kosztem niedoświadczonych inwestorów.

Sytuację pogarsza rozwój platform takich jak Pump.fun czy Meteora, które umożliwiają szybkie tworzenie i dystrybuowanie memecoinów na Solanie. Choć wiele projektów deklaruje stosowanie modelu "fair launch" (uczciwego uruchomienia), w praktyce rzadko zapewnia on równe szanse wszystkim uczestnikom, faworyzując insiderów.

Najbardziej niepokojący jest brak odpowiednich regulacji tego typu kryptowalut, co pozbawia inwestorów ochrony wynikającej z przepisów. W rezultacie, Solana stała się platformą, gdzie schematy "pump and dump" mogą działać praktycznie bez przeszkód, przynosząc ogromne straty niedoświadczonym inwestorom wierzącym w szybki zysk.