Senat przyjął ustawę budżetową Trumpa

Republikanie w amerykańskim Senacie przeforsowali we wtorek budżetową ustawę prezydenta Donalda Trumpa, mimo ostrej krytyki z obu stron sceny politycznej. Głosowanie zakończyło się wynikiem 50-50, a rozstrzygający głos oddał wiceprezydent JD Vance.

Ustawa nazwana "One Big Beautiful Bill Act" wywołała kontrowersje głównie ze względu na obawy dotyczące cięć w opiece zdrowotnej, regulacji sztucznej inteligencji oraz redystrybucji bogactwa poprzez ulgi podatkowe. Przeciwko ustawie głosowali wszyscy Demokraci oraz trzech Republikanów, którzy podczas debaty zgłaszali liczne poprawki dotyczące finansowania szpitali wiejskich i regulacji AI.

Kryptowaluty pominięte w ostatecznej wersji

Podczas obrad senatorka Cynthia Lummis z Wyoming zapowiadała dodanie przepisów mających rozwiązać problem "niesprawiedliwego opodatkowania" górników i stakerów kryptowalut. Chodziło o wyeliminowanie podwójnego opodatkowania w tej branży. Jednak jej propozycje nie znalazły się w ostatecznej wersji ustawy.

Po głosowaniu Lummis przyznała, że ustawa "nie jest idealna", ale określiła ją jako "znaczący krok we właściwym kierunku". Teraz projekt trafi z powrotem do Izby Reprezentantów, gdzie posłowie będą rozpatrywać wprowadzone przez Senat poprawki.

Ostre spory polityczne

Demokraci ostro skrytykowali ustawę, zarzucając Republikanom faworyzowanie wielkich korporacji kosztem zwykłych obywateli. Senatorka Elizabeth Warren z Massachusetts oskarżyła Trumpa i jego partię o planowanie "wypisania czeku na 15 miliardów dolarów dla Meta po prostu za istnienie", finansowanego cięciami w opiece zdrowotnej.

Republikanie dysponują w Kongresie jedynie niewielką większością, co oznacza, że każde głosowanie może okazać się decydujące. Dalsze losy ustawy będą zależeć od stanowiska Izby Reprezentantów wobec senackich poprawek.