Saylor: Przyszłość rezerw to Bitcoin

Michael Saylor, prezes wykonawczy Strategy, przedstawił niedawno odważną propozycję, która mogłaby zrewolucjonizować system finansowy Stanów Zjednoczonych. Jego koncepcja zakłada zastąpienie tradycyjnych rezerw złota Bitcoinem, co według niego umocniłoby pozycję USA na globalnej arenie finansowej.

Saylor proponuje, by rząd USA sprzedał swoje rezerwy złota i zainwestował pozyskane środki w Bitcoina. Według jego wizji, Stany Zjednoczone powinny nabyć od 20% do 25% całkowitej podaży tej kryptowaluty, co stanowiłoby około 4-5 milionów BTC. Taki ruch miałby zapewnić krajowi dominującą pozycję w światowej sieci kapitałowej.

Ekonomiczne perspektywy i prognozy

W swoich prognozach Saylor przewiduje imponujący wzrost wartości Bitcoina - średnio o 29% rocznie, z potencjałem osiągnięcia poziomu 13 milionów dolarów do 2045 roku. Ta wyjątkowa aprecjacja mogłaby przynieść znaczące korzyści dla amerykańskiej gospodarki, w tym pomóc w redukcji obecnego długu narodowego, który wynosi 36 bilionów dolarów.

Implementacja strategii Saylora mogłaby wywołać istotne zmiany na globalnym rynku złota. Według jego argumentacji, masowa sprzedaż amerykańskich rezerw złota zdestabilizowałaby wartość tego surowca, stawiając w trudnej sytuacji państwa takie jak Rosja czy Chiny, które posiadają znaczne ilości kruszcu. Te kraje mogłyby zostać zmuszone do sprzedaży własnych rezerw złota i zakupu Bitcoina, co paradoksalnie skierowałoby kapitał z powrotem do USA.

Kontrowersje i wyzwania

Mimo potencjalnych korzyści, propozycja Saylora nie jest wolna od krytyki. Eksperci finansowi wskazują na ryzyko związane z tak dużą inwestycją w aktywo znane z niestabilności cenowej. Ponadto, rezygnacja z tradycyjnych rezerw złota mogłaby podważyć zaufanie do amerykańskiej waluty i fundamentów gospodarczych kraju.