Kryptowalutowy Szał w Korei
Korea Południowa Odkłada Podatek od Kryptowalut do 2027 Roku
W przełomowym raporcie Bank Korei po raz pierwszy ujawnił oficjalne statystyki dotyczące rynku kryptowalut, pokazując imponującą skalę adopcji cyfrowych aktywów w kraju. Według najnowszych danych, aż 15,5 miliona Koreańczyków posiada kryptowaluty, co stanowi niemal jedną trzecią populacji.
Listopad 2024 roku przyniósł spektakularny wzrost wartości koreańskiego rynku kryptowalut do poziomu 102,6 biliona wonów (około 69 miliardów dolarów), niemal dwukrotnie więcej niż w październiku, gdy wartość ta wynosiła 58 bilionów wonów. W tym samym okresie średnia wartość portfela kryptowalutowego pojedynczego inwestora wzrosła z 3,87 do 6,58 miliona wonów.
Dzienny wolumen handlu osiągnął imponujący poziom 10,2 miliarda dolarów, dorównując obrotom na głównych giełdach papierów wartościowych kraju. Tylko w listopadzie przybyło 610 tysięcy nowych inwestorów, co eksperci wiążą z optymistycznymi deklaracjami prezydenta-elekta USA, Donalda Trumpa, dotyczącymi rynku kryptowalut.
"Wolumen transakcji aktywów wirtualnych szybko dorównuje rynkowi akcji. Potrzebujemy kompleksowych działań rządowych dla zapewnienia stabilności rynku i ochrony interesów użytkowników" - skomentował poseł Lim Gwang-Hyun.
Pomimo rosnącego znaczenia rynku, wprowadzenie podatku od kryptowalut zostało po raz trzeci przesunięte, tym razem na 2027 rok. Decyzję ogłosiła Partia Demokratyczna po negocjacjach z Partią Siły Ludowej, argumentując potrzebą stworzenia kompleksowych ram regulacyjnych. Krytycy wskazują jednak, że kolejne opóźnienie może zaszkodzić drobnym inwestorom.