FBI przejmuje Bitcoiny twórcy GirlsDoPorn

FBI przejmuje Bitcoiny szefa GirlsDoPorn. Michael Pratt czeka na proces

FBI przejmuje Bitcoiny twórcy GirlsDoPorn

Federalne Biuro Śledcze rozpoczęło proces przejmowania kryptowalut należących do Michaela Pratta, nowozelandzkiego twórcy kontrowersyjnej strony pornograficznej GirlsDoPorn. Pratt jest oskarżony o szereg poważnych przestępstw, w tym handel ludźmi i produkcję pornografii dziecięcej.

Według niedawno opublikowanych dokumentów, FBI zdołało już przejąć ponad 0,6 BTC o wartości około 51 500 dolarów. Docelowo agencja planuje skonfiskować łącznie 8,13 BTC, co przy obecnym kursie stanowi około 1,2 miliona dolarów.

Historia działalności

Michael Pratt przez 12 lat, od 2007 do 2019 roku, prowadził w USA serwis GirlsDoPorn. Strona generowała milionowe przychody z subskrypcji, jednak metody działania Pratta i jego wspólników szybko zwróciły uwagę organów ścigania.

Proceder polegał na werbowaniu młodych kobiet pod pretekstem pracy w modelingu. Po przyjeździe na miejsce nagrań okazywało się, że chodzi o udział w filmach pornograficznych. Ofiarom obiecywano, że nagrania będą dystrybuowane wyłącznie na płytach DVD dostępnych w Australii i nigdy nie trafią do internetu.

Rzeczywistość była zupełnie inna – fragmenty filmów publikowano na popularnych serwisach pornograficznych, aby zwiększyć rozpoznawalność marki i generować większe zyski. Wiele kobiet zeznało, że zmuszano je do udziału w scenach, na które nie wyraziły zgody, a nagrania często trwały wiele godzin, mimo wcześniejszych zapewnień o krótkich sesjach.

Konsekwencje prawne

W 2019 roku sąd w San Diego nakazał wypłatę 12,8 miliona dolarów odszkodowania dla 22 poszkodowanych kobiet. Niedługo potem strona została zamknięta.

FBI w 2022 roku umieściło Michaela Pratta na liście dziesięciu najbardziej poszukiwanych przestępców, oferując 50 000 dolarów nagrody za informacje prowadzące do jego ujęcia. W grudniu 2022 roku został zatrzymany w Hiszpanii, a w marcu 2024 roku ekstradowany do Stanów Zjednoczonych.

Prattowi postawiono łącznie 19 zarzutów, obejmujących handel ludźmi, produkcję pornografii dziecięcej oraz pranie pieniędzy. Co interesujące, jego lokalizację udało się ustalić dzięki wyciekowi danych z firmy Ledger z 2020 roku – okazało się, że zamówił portfel kryptowalutowy na własne nazwisko do hotelu w Barcelonie.

Wspólnicy Pratta, w tym webmaster Matthew Isaac Wolfe i aktor Ruben Andre Garcia, już przyznali się do winy i zostali skazani. Sam Pratt nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Jego proces ma rozpocząć się we wrześniu 2025 roku.