Darowizna BTC dla Ulbrichta
Bitcoinowa darowizna dla Ulbrichta nie pochodzi z Silk Road

Ross Ulbricht w ostatni weekend otrzymał anonimową darowiznę w wysokości 31 milionów dolarów w Bitcoinie. Ulbricht to założyciel Silk Road – słynnego rynku darknetowego, który został zamknięty przez władze w 2013 roku. Kiedy wiadomość o gigantycznej darowizynie (300 BTC) rozeszła się po internecie, wszyscy zadawali sobie to samo pytanie: czy Ulbricht odzyskał swoje dawne pieniądze z czasów Silk Road?
Nie z Silk Road, lecz z AlphaBay
Eksperci z firmy Chainalysis oraz znany śledczy internetowy ZachXBT postanowili sprawdzić pochodzenie środków. To, co odkryli, zaskoczyło wszystkich. Pieniądze wcale nie pochodziły z Silk Road.
Ślad prowadził do AlphaBay – innego rynku darknetowego, który działał w latach 2014-2017. AlphaBay było znacznie większe od Silk Road – jego obroty były dziesięciokrotnie wyższe. Na platformie handlowano narkotykami, malware'em i innymi nielegalnymi usługami.
Trudny do wyśledzenia, ale nie niemożliwy
Osoba przekazująca pieniądze próbowała zatrzeć ślady. Użyła tzw. mixing services – usług, które mieszają Bitcoiny, żeby utrudnić ich śledzenie. Mimo to śledczym udało się dotrzeć do źródła. ZachXBT zauważył jeszcze jeden szczegół. Darczyńca wcześniej wypłacał swoje Bitcoiny małymi kwotami przez różne giełdy kryptowalutowe. To klasyczna metoda unikania uwagi organów ścigania.
Ross Ulbricht nie skomentował otrzymanej darowizny. Nie wiadomo, czy spodziewał się tego przelewu, czy był równie zaskoczony jak wszyscy inni.
Cała historia pokazuje, jak skomplikowany jest świat kryptowalut i rynków darknetowych. Nawet po latach działania organów ścigania, dawni gracze wciąż dysponują ogromnymi środkami i potrafią je przekazywać, pozostając w cieniu.