Banki w USA otwierają się na kryptowaluty

Ponad połowa z 25 największych amerykańskich banków aktywnie rozważa lub wprowadza produkty związane z cyfrowymi aktywami. Najnowsze dane z 8 sierpnia, opublikowane przez firmę River, pokazują dramatyczną zmianę podejścia gigantów finansowych. Zamiast pozostawać w kategorii "jeszcze nie", coraz więcej instytucji przechodzi do fazy "eksploracji", "ogłoszenia planów" lub wprowadzania ograniczonego dostępu dla zamożnych klientów.

To nie są już puste deklaracje. Konkretne działania podjęte od początku 2024 roku mówią same za siebie.

Przełomowe decyzje największych graczy

Morgan Stanley rozważa umożliwienie swoim 15 000 brokerom rekomendowanie klientom spotowych funduszy ETF opartych na Bitcoinie. To oznacza, że cyfrowe aktywa mogą trafić do portfeli zwykłych inwestorów poprzez tradycyjne kanały dystrybucji.

Charles Schwab poszedł krok dalej - prezes firmy ogłosił plany dodania handlu Bitcoinem i Ethereum dla wszystkich klientów. Powód? Silne zapotrzebowanie na możliwość przeglądania wszystkich inwestycji w jednym miejscu.

Jeszcze dalej posunął się PNC Bank, który wybrał Coinbase jako partnera technologicznego. Dzięki temu klienci mogą handlować kryptowalutami bezpośrednio przez swoje konta bankowe, bez potrzeby korzystania z osobnych platform.

Przyszłość to tokenizacja i stablecoiny

Banki nie poprzestają tylko na handlu. State Street zapowiedział uruchomienie własnego stablecoina oraz tokenizowanych depozytów, co ma usprawnić rozliczenia. W planach są też tokenizowane obligacje i udziały w funduszach rynku pieniężnego.

BNY Mellon pojawia się coraz częściej w dokumentach ETF-ów jako administrator i powiernik środków pieniężnych. Niedawno bank wystąpił również jako powiernik rezerw powiązanych ze stablecoinem RLUSD od Ripple.

JPMorgan: od krytyki do pionierskich projektów

Najbardziej zaskakującą przemianę przechodzi JPMorgan. Bank, którego prezes Jamie Dimon słynął z ostrej krytyki kryptowalut, w 2025 roku realizuje serię pionierskich projektów.

W czerwcu JPMorgan rozpoczął pilotażowy program tokenizowanego tokena depozytowego na sieci Base, mającego umożliwić natychmiastowe przelewy dolarowe. Dodatkowo bank testuje usługi stablecoinowe, a w zeszłym tygodniu umożliwił klientom bezpośrednie zakupy kryptowalut przez Coinbase, nie wychodząc z panelu bankowego.

Co ciekawe, Dimon nadal nie wycofuje się ze swojej krytyki wobec krypto - co tylko podkreśla, że decyzje biznesowe banków są niezależne od osobistych opinii ich liderów.

Co to oznacza dla polskich inwestorów?

Dla polskich inwestorów to sygnał, że globalna adopcja kryptowalut przez tradycyjną bankowość nabiera tempa. Warto obserwować, czy i kiedy podobne trendy dotrą do Europy i Polski, gdzie regulacje MiCA mogą dodatkowo przyspieszyć proces integracji krypto z tradycyjnymi usługami finansowymi.