Uwaga na kursy tradingu kryptowalut
Uwaga na kursy tradingu kryptowalut – jak nie dać się oszukać

Trading kryptowalut staje się coraz bardziej popularnym trendem. Wszędzie w mediach społecznościowych oraz podcastach widzimy coraz więcej ludzi chwaliących się luksusowym życiem dzięki, jak twierdzą, tradowaniu kryptowalut. Te osoby zazwyczaj próbują naciągnąć ludzi na pieniądze, oferując łatwy zarobek. Namawiają, że day trading – czyli tradowanie codzienne – może zastąpić pracę.
Brutalna prawda o day tradingu
Jednak statystyki pokazują coś zupełnie innego. Według badań przeprowadzonych przez największe platformy maklerskie i instytucje finansowe na całym świecie, 80-90% day traderów traci pieniądze w perspektywie długoterminowej. Tylko 1-3% osiąga stałe zyski przez okres dłuższy niż rok, a 95% początkujących traderów kończy z mniejszym kapitałem niż na początku. Średnia strata wynosi około 36% zainwestowanego kapitału w pierwszym roku.
Złudzenie łatwego zarobku
Zarabianie na spadkach czy wzrostach kryptowalut nie jest niemożliwe, należy jednak uważać na osoby, które starają się zarobić na innych. Najczęstsze taktyki oszustów to przede wszystkim fałszywe dowody sukcesu. Wynajmują luksusowe samochody i mieszkania na kilka godzin, pokazują zrzuty ekranu z zyskami, które często są sfałszowane, a także kupują obserwujących i pozytywne komentarze, aby stworzyć wrażenie wiarygodności.
Równie niebezpieczne są psychologiczne manipulacje. Tworzą sztuczną presję czasową mówiąc, że oferta kończy się dziś, odwołują się do strachu przed biedą i utraty szansy na łatwy zarobek. Składają obietnice typu "zarabiam 10 000 zł dziennie, a ty też możesz" – co brzmi kusząco, ale jest oderwane od rzeczywistości.
Jeśli rozważasz kupno kursu tradingu, zwróć uwagę na czerwone flagi. Największym sygnałem ostrzegawczym są gwarancje zysków – nikt nie może zagwarantować zysków na nieprzewidywalnym rynku. Unikaj osób, które ciągle podsycają emocje zamiast uczyć cierpliwości, ukrywają rzeczywiste wyniki swoich inwestycji, wywierają presję na szybką decyzję lub skupiają się wyłącznie na zyskach, ignorując ryzyko i straty.
Z kolei prawdziwi edukatorzy cechują się transparentnością – pokazują również swoje straty i błędy. Uczą przede wszystkim zarządzania ryzykiem, mają realistyczne oczekiwania odnośnie czasu potrzebnego na naukę i trudności, jakie trzeba pokonać. Co najważniejsze, mają sprawdzalną historię, którą można zweryfikować.
Prawda o profesjonalnym tradingu jest brutalna. Wymaga on lat nauki i praktyki, nie tygodni czy miesięcy, jak obiecują sprzedawcy kursów. Potrzebny jest znaczący kapitał początkowy, bo małe kwoty nie pozwalają na godziwe zarobki. Trader musi nauczyć się kontrolować emocje, bo większość traci pieniądze przez strach i chciwość. To również ciągłe uczenie się, gdyż rynek się zmienia i trzeba nadążać za nowościami. Przede wszystkim jednak to akceptacja strat jako nieodłącznej części tradingu.
Rzeczywiste koszty obejmują nie tylko opłaty za transakcje, spread i prowizje, ale także podatki od zysków kapitałowych, koszty platform i narzędzi analitycznych. Często zapomina się o koszcie stresu i wpływie na zdrowie psychiczne, który może być ogromny.
Aby się chronić, przede wszystkim nie inwestuj pieniędzy, których nie możesz stracić. Sprawdzaj opinie z niezależnych źródeł, nie tylko te na profilach sprzedających kursy. W internecie znajdziesz mnóstwo bezpłatnych materiałów edukacyjnych – skorzystaj z nich przed wydaniem pieniędzy na kurs. Jeśli już chcesz spróbować, zacznij od małych kwot i traktuj to jak rozrywkę, nie jako główne źródło dochodu.
Pamiętaj jedną fundamentalną zasadę: jeśli ktoś naprawdę zarabiał miliony na tradingu, dlaczego miałby sprzedawać Ci ten sekret za kilka tysięcy złotych? Prawdziwe bogactwo w kryptowalutach budowane jest latami, przez edukację, cierpliwość i przemyślane decyzje, nie przez weekendowe kursy obiecujące cuda. Bądź sceptyczny, zadawaj pytania i nie daj się zwieść błyszczącym obietnicom łatwego zarobku.