USA proponuje trzyletni wyrok dla założyciela Binance

Wtorkowa noc przyniosła oświadczenie Departamentu Sprawiedliwości USA, w którym proponuje się trzyletni wyrok więzienia dla założyciela i byłego dyrektora generalnego Binance, Changpenga "CZ" Zhao. Według DOJ, Changpeng Zhao powinien ponieść konsekwencje swojej roli w umożliwieniu giełdzie kryptowalutowej naruszenia federalnych sankcji i przepisów dotyczących prania brudnych pieniędzy.

*DOJ to skrót od Departamentu Sprawiedliwości (ang. Department of Justice) w Stanach Zjednoczonych. Jest to federalne ministerstwo odpowiedzialne za egzekwowanie prawa i reprezentowanie rządu Stanów Zjednoczonych w sprawach sądowych.

Zarówno prokuratura, jak i zespół obrony Zhao, zgodzili się na karę w wysokości 50 milionów dolarów, a także na trzyletni pobyt w więzieniu. To reakcja na przyznanie się Zhao do naruszenia Ustawy o Tajemnicy Bankowej w listopadzie zeszłego roku.

W dokumencie DOJ zaznaczono, że kara nie tylko ma skutkować dla samego Zhao, ale ma również stanowić ostrzeżenie dla całego świata. Według Departamentu, reperkusje naruszeń amerykańskiego prawa przez Zhao były ogromne, dlatego uzasadnione jest nałożenie surowszej kary.

Pierwotnie, na mocy ugody, groziło mu do 18 miesięcy więzienia, jednak DOJ argumentuje, że w świetle skali jego przewinienia, 36 miesięcy więzienia jest bardziej adekwatne.

Sąd miał pierwotnie ogłosić wyrok pod koniec lutego, jednak przesunięto to na 30 kwietnia. Zhao, który od roku nie mógł wrócić do Dubaju, gdzie mieszka jego partnerka i część dzieci, czeka na dalszy przebieg sprawy.

Binance, będąca największą giełdą kryptowalutową na świecie, również przyznała się do naruszeń i zgadza się na ogromne kary. Monitor wyznaczony przez sąd jeszcze nie został jednak mianowany.