Trudności nadzorowania firm kryptowalutowych EU
Andrea Enria z EBC podkreśla potrzebę rygorystycznego regulowania sektora kryptowalut
Andrea Enria, Przewodniczący Rady Nadzorczej Europejskiego Banku Centralnego (EBC), podkreśla konieczność surowego regulowania podmiotów kryptowalutowych, zwłaszcza gdy zaczynają one przypominać banki.
W niedawnym wywiadzie dla niemieckiego Handelsblatt, Enria zwrócił uwagę na trudności związane z nadzorem nad firmami kryptowalutowymi, zaznaczając, że niektóre usługi w tym sektorze silnie przypominają tradycyjne usługi bankowe, zwłaszcza w obszarze płatności i finansów zdecentralizowanych (DeFi).
Podstawowym problemem, według Enrii, jest kwestia "deterytorializacji", gdzie podmioty kryptowalutowe często nie posiadają precyzyjnych siedzib fizycznych.
To wyzwanie stało się szczególnie zauważalne w przypadku Binance, największej na świecie giełdy kryptowalut pod względem wolumenu handlowego, która działa na całym świecie, nie posiadając jednej globalnej siedziby. W ubiegłym tygodniu Binance zawarła umowę o ugody w wysokości 4,3 miliarda dolarów z kilkoma amerykańskimi agencjami rządowymi, a nowy dyrektor generalny giełdy, Richard Teng, zobowiązał się skoncentrować na przestrzeganiu przepisów regulacyjnych w przyszłości.
Enria wyraził obawy dotyczące braku jasności co do emitenta w głównych kryptowalutach, takich jak Bitcoin, oraz braku określonej jednostki w projektach DeFi, co sprawia, że nadzór staje się trudny. Zaznaczył "nieprzejrzystość" w firmach kryptowalutowych, przywołując upadek FTX w 2022 roku jako przykład istotnych problemów konsolidacyjnych i braku "perspektywy grupowej dotyczącej działalności i ryzyka, jakie te jednostki podejmują".
Podczas rozmowy na temat planowanego przez EBC euro cyfrowego i prywatnych kryptowalut, Enria podkreślił, że te rozwinięcia nie stanowią zagrożenia dla roli tradycyjnych banków. Unia Europejska (UE) obecnie rozważa propozycje dotyczące euro cyfrowego, a pytania dotyczące ram regulacyjnych dla wirtualnych aktywów nadal pozostają otwarte.
Jednak Enria przyznał, że istnieją poważne trudności w regulowaniu podmiotów kryptowalutowych oferujących usługi bankowe z powodu ich zdecentralizowanej i często bezgranicznej natury. Stwierdził, że "problemem będzie zapewnienie, że gdy ktoś prowadzi działalność bankową, podlega ona regulacjom i nadzorowi bankowemu", przyznając jednocześnie, że będzie to "wyzwanie dla nas bardziej niż dla banków".