Śledztwo w sprawie Chokepoint 2.0
Operacja Chokepoint 2.0: Deaton Żąda Wyjaśnień dla Firm Kryptowalutowych
John Deaton, prawnik znany z obrony interesów użytkowników kryptowalut, wyraził swoje zaniepokojenie nadzwyczajnymi relacjami Sama Bankmana-Frieda (SBF) z regulatorami w Stanach Zjednoczonych. Zdaniem Deatona, założyciel upadłej giełdy FTX, pomimo jej zagranicznego charakteru, miał wyjątkowy dostęp do kluczowych osób w administracji Bidena.
Preferencje Regulacyjne i Polityczne Darowizny
SBF, którego darowizny polityczne wyniosły łącznie 72 miliony dolarów, z których przekazał aż 10 milionów obecnej administracji. To wzbudziło spekulacje o potencjalnym faworyzowaniu przez amerykańskie organy regulacyjne. Według Deatona, szczególnie niepokojące jest to, że przewodniczący SEC, Gary Gensler, spotykał się z Bankmanem-Friedem co najmniej dwukrotnie, ignorując przy tym prośby o rozmowy ze znaczącymi graczami rynku kryptowalut w USA, takimi jak Brian Armstrong, CEO Coinbase.
"To wyjątkowa sytuacja, która zasługuje na dogłębne zbadanie," stwierdził Deaton. Jego zdaniem, kluczowym krokiem w wyjaśnieniu tej sprawy powinno być ujawnienie korespondencji i notatek ze spotkań SBF z regulatorami.
Rodzinne Powiązania Bankmana-Frieda
Prawnik wskazał również na istotną rolę rodziców SBF, Joe Bankmana i Barbary Fried, w kształtowaniu jego pozycji. Według doniesień, oboje mieli otrzymać środki pochodzące z funduszy klientów FTX, które przeznaczyli na zakup luksusowych nieruchomości na Bahamach. Joe Bankman brał udział w tworzeniu polityki podatkowej senator Elizabeth Warren, a Barbara Fried wspierała postępowe organizacje polityczne.
Deaton zauważył, że pomimo tych powiązań i podejrzeń o zaangażowanie w nielegalne działania, żadne zarzuty karne nie zostały postawione rodzicom Bankmana-Frieda.
Operacja Chokepoint 2.0
Dodatkowym tematem, który poruszył John Deaton, jest tzw. Operacja Chokepoint 2.0 – domniemana inicjatywa mająca na celu odcięcie firm kryptowalutowych od dostępu do tradycyjnego systemu bankowego. Zdaniem Deatona, liderzy takich firm jak Kraken czy Ripple również doświadczają presji ze strony amerykańskich instytucji finansowych.
Deaton zaapelował do przyszłej administracji, w tym Donalda Trumpa, o powołanie niezależnego doradcy do zbadania tych działań. Sugerował, że sam mógłby podjąć się tego zadania, oferując swoje usługi pro bono w celu ochrony interesów podatników.
Deaton podkreśla, że przejrzystość w działaniach regulatorów jest kluczowa dla przyszłości branży kryptowalut. Bez niej zaufanie do amerykańskiego systemu regulacyjnego będzie stale podważane. "Tylko pełne ujawnienie faktów może rozwiać wszelkie wątpliwości," zakończył prawnik.