Płatności w kryptowalutach za loty kosmiczne

Kiedy myślimy o przyszłości płatności kryptowalutami, kosmiczne podróże prawdopodobnie nie są pierwszą rzeczą, która przychodzi nam do głowy. Jednak firma Blue Origin, należąca do założyciela Amazona Jeffa Bezosa, właśnie otworzyła drzwi dla miłośników kryptowalut, którzy marzą o locie w kosmos.

Blue Origin, firma zajmująca się technologiami rakietowymi i eksploracją kosmosu, ogłosiła, że od teraz przyjmuje płatności w najpopularniejszych kryptowalutach. Klienci mogą płacić za bilety kosmiczne używając Bitcoina, Ethereum, Solany, a także stabilnych monet jak USDT czy USDC.

Ta rewolucyjna zmiana została możliwa dzięki partnerstwu z firmą Shift4, która zajmuje się infrastrukturą płatniczą. To właśnie ich technologia umożliwia bezproblemowe przyjmowanie płatności kryptowalutowych przez Blue Origin.

Dlaczego kryptowaluty w turystyce kosmicznej?

Alex Wilson, dyrektor ds. kryptowalut w Shift4, nie ukrywa entuzjazmu: "Krypto to już rynek wart 4 biliony dolarów, a jego potencjał w obecnym ekosystemie płatniczym nie zna granic". Jego zdaniem kryptowaluty i stablecoiny będą coraz popularniejszą formą płatności, szczególnie przy dużych zakupach, gdzie zarówno klient, jak i sprzedawca odnoszą korzyści finansowe.

I rzeczywiście, gdy mówimy o lotach w kosmos, trudno o bardziej ekskluzywny zakup. Minimalna wpłata za lot z Blue Origin to 150 000 dolarów (około 600 000 złotych), choć pełne koszty podróży nie zostały ujawnione.

Kryptowalutowy miliarder już odbył lot

Warto przypomnieć, że pierwszy komercyjny lot Blue Origin miał już swoje kryptowalutowe połączenie. W 2021 roku firma sprzedała na aukcji miejsce w statku kosmicznym New Shepard za rekordowe 28 milionów dolarów. Zwycięzcą okazał się Justin Sun, miliarder znany z założenia sieci Tron. Sun w końcu odbył swój kosmiczny lot w zeszłym tygodniu.

Shift4 - gigant płatności wchodzi w krypto

Shift4 to nie byle jaka firma płatnicza - rocznie przetwarza płatności o wartości ponad 260 miliardów dolarów na całym świecie. W październiku firma uruchomiła globalną funkcjonalność płatności kryptowalutowych, umożliwiając handlowcom łatwe przyjmowanie cyfrowych walut.

Co ciekawe, współzałożyciel Shift4, miliarder Jared Isaacman, sam ma związki z kosmosem. Został astronautą i odbył lot poza Ziemię z pomocą SpaceX. Prezydent Donald Trump nominował go nawet na administratora NASA, choć nominacja została później wycofana.

Czy to przyszłość płatności premium?

Decyzja Blue Origin może sygnalizować szerszy trend. Gdy luksusowe marki i ekskluzywne usługi zaczynają przyjmować kryptowaluty, pokazuje to rosnącą akceptację cyfrowych walut w segmencie premium.

Pozostaje pytanie: czy niedługo inne firmy kosmiczne pójdą w ślady Blue Origin? Z pewnością będziemy obserwować ten trend z zainteresowaniem.