Nowe Zarzuty Wobec Tethera
Nowe zarzuty wobec Tethera: Czy firma przetrwa?
Grupa konsumencka Consumers’ Research oskarżyła Tether, firmę emitującą stablecoina USDT, o brak przejrzystości i niedotrzymanie obietnic dotyczących pełnego audytu swoich rezerw dolarowych. Tether od 2017 roku zapowiadał, że przeprowadzi audyt, ale do tej pory tego nie zrobił. W rezultacie, stablecoin otrzymał ocenę „4 na 5” w rankingu stabilności S&P Global, gdzie „5” oznacza najgorszą ocenę.
W raporcie Consumers’ Research zwraca uwagę na podobieństwa między sytuacją Tethera a upadłymi już firmami FTX i Celsius. Organizacja zarzuca Tetherowi, że nie tylko nie przeprowadza audytów, ale też współpracuje z nieuczciwymi partnerami oraz pozwala, by USDT był wykorzystywany do omijania międzynarodowych sankcji.
Tether jako „incognito dolar” dla krajów objętych sankcjami
Dziennikarze Wall Street Journal twierdzą, że USDT, czyli stablecoin Tethera, jest wykorzystywany w krajach takich jak Wenezuela i Rosja do transferów pieniędzy, które mają omijać sankcje międzynarodowe. Wenezuela korzysta z USDT, aby płacić za dostawy ropy, a rosyjscy oligarchowie używają go do zakupu nieruchomości i towarów objętych sankcjami.
Wartość transakcji przy użyciu USDT w 2023 roku była większa niż wolumen systemu płatności Visa, a zysk Tethera wyniósł 6,2 miliarda dolarów, co pokazuje skalę działalności firmy.
Zarzuty wobec Tethera nabierają tempa
W sierpniu upadła platforma Celsius oskarżyła Tether o przywłaszczenie aktywów, twierdząc, że firma sprzedała dużą ilość bitcoinów, co miało przyczynić się do bankructwa Celsiusa. Tether miał również problemy prawne związane z bliskimi powiązaniami z giełdą Bitfinex, co wzbudziło podejrzenia o konflikt interesów. Sprawa zakończyła się grzywną w wysokości 18,5 miliona dolarów.
Tether od lat zmaga się z oskarżeniami o brak uczciwości, jednak firma wciąż działa i rozwija się. Mimo licznych zarzutów, wiele z nich można by rozwiązać poprzez niezależny audyt.