Krypto w kredytach hipotecznych

Amerykańscy parlamentarzyści wprowadzili przełomową ustawę, która może zrewolucjonizować sposób oceny wniosków o kredyty hipoteczne. Projekt H.R. 4374, złożony 14 lipca w Izbie Reprezentantów, zakłada obowiązkowe uwzględnianie przez pożyczkodawców sald kryptowalut przechowywanych na regulowanych giełdach podczas oceny zdolności kredytowej wnioskodawców.

Nowe przepisy oznaczają koniec z dotychczasową praktyką wymuszającą na kredytobiorcach konwersję kryptowalut na tradycyjne waluty oraz wielomiesięczne "sezonowanie" środków przed złożeniem wniosku. Po uchwaleniu ustawy, posiadacze kryptowalut będą mogli bezpośrednio wykorzystać swoje cyfrowe aktywa jako zabezpieczenie, bez konieczności ich wcześniejszej likwidacji.

Projekt ustawy został skierowany do rozpatrzenia przez Komisję Usług Finansowych Izby Reprezentantów oraz Komisję ds. Weteranów. Dokument nakłada na federalne agencje regulacyjne obowiązek aktualizacji swoich programów, standardów i systemów tak, aby odzwierciedlały one rzeczywistą wartość kryptowalutowych portfeli klientów.

Inicjatywa nie jest zupełnie nowa w amerykańskim systemie finansowym. Federalna Agencja Finansowania Mieszkalnictwa (FHFA) już wcześniej poleciła państwowym gigantom kredytowym Fannie Mae i Freddie Mac opracowanie planów włączenia aktywów kryptowalutowych do standardowej oceny ryzyka kredytowego, bez wymagania konwersji na dolary amerykańskie.

Zmiana ta może znacząco ułatwić dostęp do kredytów hipotecznych dla rosnącej grupy Amerykanów, którzy znaczną część swojego majątku przechowują w formie kryptowalut. Dotychczas byli oni zmuszeni do czasochłonnego procesu konwersji i oczekiwania, zanim mogli skorzystać ze swoich cyfrowych oszczędności przy zakupie nieruchomości.