"Klucz do Sukcesu" Oszukał Inwestorów

Rug Pull w Środkowoafrykańskiej Firmie Kryptowalutowej Pozostawia Inwestorów Bez Środków

"Klucz do Sukcesu" Oszukał Inwestorów

Według informacji portalu RFI, policja w Republice Środkowoafrykańskiej podejrzewa, że doszło do "rug pull" po tym, jak operatorzy pewnej firmy kryptowalutowej zniknęli z dnia na dzień. Lokalna Sekcja Badań i Śledztw oraz prokuratorzy wszczęli dochodzenia w tej sprawie, gdyż inwestorzy twierdzą, że operatorzy firmy zniknęli, zabierając ze sobą ich pieniądze. Firma nosiła nazwę Clé du Succès, co można przetłumaczyć jako "klucz do sukcesu".

Według wcześniejszych doniesień z radia Ndekeluka, ministerstwo finansów Republiki Środkowoafrykańskiej potwierdziło, że Clé du Succès zarejestrowała się u władz i otrzymała numer identyfikacji podatkowej. Firma zbierała inwestycje od "setek" mieszkańców tego kraju.

Niezadowoleni inwestorzy zostali sfotografowani przed pozornie opuszczonym biurem Clé du Succès 11 października. Materiały marketingowe firmy przedstawiają monety z logo Bitcoina (BTC).

Według RFI, firmą zarządzali przedsiębiorcy z Kamerunu i Nigerii. Firma obiecywała swoim klientom zyski na poziomie 20% od ich inwestycji. Niektórzy inwestorzy mogli przekazać swoje oszczędności życiowe Clé du Succès.

Firma rozpoczęła działalność we wrześniu 2023 roku i przez kilka tygodni prowadziła intensywną kampanię w stolicy i jej okolicach, przyciągając "setki mieszkańców Republiki Środkowoafrykańskiej". Jednak po "plotkach" o "atakach zbrojnych" na odległość 17 km od stolicy 8 października, operatorzy firmy rzekomo "zniknęli z dnia na dzień bez śladu", zabierając ze sobą "kilka setek milionów franków CFA" od inwestorów.

Według Corbeaunews, straty wynoszą "ponad miliard franków CFA" - co przekłada się na ponad 1,6 miliona dolarów.

Portal informacyjny podaje, że wśród inwestorów Clé du Succès znajdują się "prawodawcy, wysocy urzędnicy państwowi, handlowcy i rzemieślnicy".

Jak donosi RFI, "drzwi firmy są zamknięte" od ponad tygodnia, a zarówno pracownicy firmy, jak i klienci "znaleźli się w głębokim niepewności".

Warto dodać, że w ubiegłym roku rząd Republiki Środkowoafrykańskiej ogłosił przyjęcie Bitcoina (BTC) i innych kryptowalut jako ustawowego środka płatniczego, podążając tym samym śladami Salwadoru. Jednak mniej niż rok później parlament tego kraju unieważnił tę ustawę, co mogło być wynikiem nacisków ze strony Wspólnoty Gospodarczej i Walutowej Republiki Środkowej Afryki, sześciopaństwowej unii gospodarczej, która obejmuje m.in. Republikę Środkowoafrykańską, Gabon, Kamerun, Czad, Kongańską Republikę i Gwineę Równikową.