Hoskinson o przyszłości Ripple
Cardano: Założyciel twierdzi, że przejęcie Circle przez Ripple uczyniłoby rynek kryptowalut lepszym
Charles Hoskinson, twórca blockchaina Cardano, opowiedział się za potencjalnym przejęciem firmy Circle przez Ripple. Podczas niedzielnej sesji pytań i odpowiedzi na YouTube założyciel jednej z największych kryptowalut przekonywał, że taka transakcja mogłaby pozytywnie wpłynąć na całą branżę.
Całość dostępna poniżej:
Krytyka "krypto-mafii"
Hoskinson nie przebierał w słowach, opisując obecną sytuację na rynku kryptowalut. Według niego Coinbase, fundusz inwestycyjny a16z oraz Circle tworzą swoistą "mafię", która kontroluje kluczowe elementy ekosystemu. Ten zamknięty krąg ma monopol na dostęp do stablecoinów, płynności i możliwości notowania projektów na głównych giełdach.
"Wiele projektów spoza tego układu ma ogromne trudności z uzyskaniem dostępu do podstawowych usług finansowych w krypto", tłumaczył Hoskinson. Jego zdaniem taka sytuacja szkodzi różnorodności i innowacyjności całej branży.
Ripple jako remedium
Założyciel Cardano widzi w Ripple potencjalnego "przełamywacza" tego monopolu. Firma stojąca za kryptowalutą XRP mogłaby wprowadzić większą otwartość i konkurencyjność do przestrzeni stablecoinów. Hoskinson podkreślił również, że Ripple byłoby bardziej odpowiedzialnym właścicielem Circle niż obecne struktury właścicielskie.
Spekulacje dotyczące przejęcia nie są bezpodstawne. Media donoszą, że Circle odrzuciło już pierwszą ofertę w wysokości 5 miliardów dolarów, uznając ją za niewystarczającą. Hoskinson sugeruje, że Ripple może być gotowe wyłożyć nawet 11 miliardów dolarów, aby sfinalizować transakcję.
W wyścigu o przejęcie Circle uczestniczy również Coinbase, który ma już silne powiązania biznesowe z firmą. To sprawia, że sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana.
Plany IPO versus przejęcie
Circle wysłało jednak sygnały, że może preferować niezależność. Na początku kwietnia firma złożyła dokumenty przygotowawcze do debiutu giełdowego, co może oznaczać, że stawia na organiczny rozwój bez zewnętrznych nabywców.
Nie wszyscy eksperci podzielają optymizm Hoskinsona. Gabriel Shapiro z MetaLeX Labs ostrzegał wcześniej przed "kryptoapokalipsą", jaką mogłoby przynieść przejęcie Circle przez Ripple. Jego zdaniem taka fuzja prawdopodobnie nie przeszłaby przez procedury antymonopolowe i mogłaby zaszkodzić konkurencji w branży.
Ostateczny los Circle pozostaje więc otwarty. Czy firma zdecyduje się na samodzielne wejście na giełdę, czy jednak ulegnie presji jednego z potencjalnych nabywców, pokaże najbliższa przyszłość.
