Gary Gensler żegna się z SEC

Gary Gensler żegna się z SEC: Traumatyczne doświadczenia z kryptowalutami

Gary Gensler żegna się z SEC

Gary Gensler, ustępujący przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), przyznał w ostatnim wywiadzie, że jego kadencja była naznaczona szczególnie trudnymi wyzwaniami w sektorze kryptowalut. Na dwa tygodnie przed planowanym odejściem ze stanowiska, Gensler otwarcie podzielił się swoimi doświadczeniami podczas rozmowy w waszyngtońskim biurze SEC.

Jako twarz antykryptowalutowej polityki administracji Bidena, Gensler nie szczędził krytycznych słów wobec branży cyfrowych aktywów. Określił ją mianem "bałaganu" zdominowanego przez emocje i oszustwa, porównując do ryzykownego venture capital, jednak z większą liczbą schematów "pump-and-dump". Szczególnie krytycznie odniósł się do tysięcy projektów kryptowalutowych, przewidując, że większość z nich nie przetrwa.

Od objęcia stanowiska w kwietniu 2021 roku, Gensler znacząco zintensyfikował działania regulacyjne w przestrzeni kryptowalutowej. Pod jego kierownictwem SEC przeprowadziła około 100 postępowań, w porównaniu do 80 spraw zainicjowanych przez jego poprzednika, Jaya Claytona. Gensler podkreślił, że w swojej ponad czterdziestoletniej karierze w finansach nigdy nie spotkał się z sektorem tak silnie opartym na emocjach, a tak słabo na fundamentach.

Paradoksalnie, przed objęciem stanowiska w SEC, Gensler wykładał na MIT blockchain i aktywa cyfrowe, co początkowo wzbudziło nadzieje branży na przychylne podejście regulatora. Jednak jak sam wyjaśnił, perspektywa akademicka znacząco różni się od odpowiedzialności za ochronę inwestorów.

W kontekście inicjatywy D.O.G.E. Elona Muska, mającej na celu ograniczenie wydatków rządowych, Gensler wyraził sceptycyzm. Zwrócił uwagę na już istniejące przeciążenie SEC, które otrzymuje rocznie 40-50 tysięcy zgłoszeń, z czego 18% dotyczy kryptowalut. Według niego, redukcja etatów byłaby szkodliwa dla skuteczności agencji.

Gensler zakończy swoją kadencję w południe w dniu inauguracji nowego prezydenta, wyprzedzając obietnicę Donalda Trumpa o jego zwolnieniu. Jego odejście wywołało falę reakcji w mediach społecznościowych, szczególnie na TikToku, gdzie użytkownicy nie kryli zadowolenia z końca jego "panowania".