Coinbase znów w sądzie

Amerykańska giełda kryptowalut Coinbase stała się celem kolejnego pozwu zbiorowego. Tym razem inwestorzy oskarżają firmę o ukrywanie istotnych informacji, które miały wpłynąć na gwałtowny spadek cen akcji.

15 maja Coinbase ujawniło niepokojące szczegóły cyberincydentu. Firma padła ofiarą przestępców, którzy przekupili kilku pracowników działu obsługi klienta, aby uzyskać dostęp do wewnętrznych systemów. Celem był kradzież danych użytkowników oraz próba wymuszenia okupu w wysokości 20 milionów dolarów.

Konsekwencje ataku okazały się dotkliwe nie tylko dla bezpieczeństwa danych, ale także dla portfeli akcjonariuszy. Kurs akcji Coinbase spadł o ponad 7 procent, zamykając sesję na poziomie 244 dolarów. Choć następnego dnia nastąpiło odbicie do 266 dolarów, rynek zareagował na incydent z wyraźną nerwowością. Sama firma szacuje, że całkowite koszty związane z naruszeniem mogą sięgnąć nawet 400 milionów dolarów.

Konflikt z brytyjskim regulatorem

Problemy Coinbase nie ograniczają się jednak do cyberbezpieczeństwa. W lipcu 2024 roku brytyjski nadzór finansowy FCA nałożył na Coinbase UK karę w wysokości 4,5 miliona dolarów. Powodem była naruszenie dobrowolnej umowy z 2020 roku, która zobowiązywała firmę do niewprowadzania do systemu klientów uznawanych za wysokiego ryzyka.

Według ustaleń FCA, Coinbase mimo zawartej umowy obsłużyło ponad 13 tysięcy takich użytkowników. Regulator uznał to za poważne naruszenie wcześniejszych ustaleń.

Zarzuty i pozew zbiorowy

22 maja inwestor Brady Nessler złożył w sądzie federalnym w Pensylwanii pozew zbiorowy przeciwko Coinbase. Głównym zarzutem jest niepoinformowanie rynku o istotnych ryzykach biznesowych, co miało doprowadzić do strat finansowych akcjonariuszy.

Szczególnie kontrowersyjne jest to, że firma nie ujawniła problemów z brytyjskim regulatorem już podczas debiutu giełdowego w 2021 roku. Zdaniem powoda, takie zaniechanie mogło wpłynąć na zawyżoną wycenę akcji i wprowadzić inwestorów w błąd co do rzeczywistego stanu firmy.

Pozew został złożony w imieniu wszystkich osób, które nabyły akcje Coinbase w okresie od 14 kwietnia 2021 roku do 14 maja 2025 roku. Oprócz samej spółki, pozwem objęto również osoby z najwyższego kierownictwa, w tym dyrektora generalnego Briana Armstronga oraz dyrektor finansową Alesię Haas.

Seria problemów prawnych

To już kolejny pozew w krótkim czasie wymierzony w największą amerykańską giełdę kryptowalut. Wcześniej firma była oskarżana o niewłaściwe zabezpieczenie danych użytkowników oraz brak przejrzystości w polityce ochrony prywatności, w tym nieprawidłowe przetwarzanie danych biometrycznych klientów.

Coinbase na razie nie odniosło się publicznie do najnowszych zarzutów. Seria problemów prawnych może jednak wpłynąć na dalsze notowania spółki oraz zaufanie inwestorów do jednej z kluczowych firm w branży kryptowalutowej.