505 milionów kary dla OKX

Giełda kryptowalut OKX osiągnęła porozumienie z amerykańskimi władzami w sprawie karnej, przyznając się do prowadzenia działalności jako niezarejestrowany podmiot świadczący usługi przekazu pieniężnego. Konsekwencje finansowe ugody są znaczące - firma zobowiązała się zapłacić 84 miliony dolarów kary oraz zrezygnować z 421 milionów dolarów prowizji pobranych od amerykańskich klientów.

Szczegóły ugody

Według oficjalnego oświadczenia, OKX przyznało, że "luki w zgodności regulacyjnej" umożliwiły amerykańskim użytkownikom handel na globalnej platformie firmy, co stanowiło naruszenie przepisów USA. Firma podkreśliła jednak, że użytkownicy ci stanowili niewielki odsetek całkowitej bazy klientów i obecnie nie są już aktywni na platformie.

Matthew Podolsky, p.o. prokuratora USA, przedstawił ostrzejszą ocenę sytuacji: "Przez ponad siedem lat OKX świadomie naruszało przepisy dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy i nie wdrożyło polityk niezbędnych do zapobiegania wykorzystywaniu naszego systemu finansowego przez przestępców. W rezultacie OKX umożliwiło przeprowadzenie ponad pięciu miliardów dolarów w podejrzanych transakcjach i środkach pochodzących z działalności przestępczej."

Podolsky podkreślił również, że "instytucje finansowe, które wykorzystują amerykańskie rynki, ale naruszają prawo, umożliwiając działalność przestępczą, poniosą konsekwencje."

Działania naprawcze

W odpowiedzi na ujawnione niedociągnięcia w zakresie zgodności z przepisami, OKX podjęło już kroki naprawcze. Firma zatrudniła niezależnego doradcę ds. zgodności, aby poprawić swoje procedury regulacyjne, i zobowiązała się do dalszego wzmacniania tych działań.

"Ta ugoda odzwierciedla nasz rozwój i pozwala OKX kontynuować współpracę z regulatorami oraz rozwijać rozwiązania korzystne zarówno dla naszych klientów, jak i całego rynku kryptowalut" – skomentowała firma w oficjalnym oświadczeniu.