100 000 USD za BTC przebite

Bitcoin po raz pierwszy od trzech miesięcy przebił poziom 100 000 dolarów, stanowiąc kolejny nieoczekiwany zwrot na nieprzewidywalnym rynku kryptowalut.

Historyczna bariera sześciocyfrowej wyceny została pierwotnie przekroczona w grudniu ubiegłego roku po silnym rajdzie wywołanym zwycięstwem Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Kurs osiągnął wtedy rekordowe 109 000 USD tuż przed styczniową inauguracją.

Początek kwietnia przyniósł jednak gwałtowną korektę. Zapowiedzi Trumpa dotyczące karnych ceł na partnerów handlowych USA wywołały panikę, a cena bitcoina spadła poniżej 75 000 USD. Jeszcze dotkliwsze straty dotknęły rynek altcoinów, gdzie Solana i Ethereum zanotowały ponad 60-procentowe spadki od szczytu do dołka.

W ostatnich tygodniach nastroje zaczęły się jednak odwracać. Inwestorzy przestali reagować na wcześniejsze zawirowania geopolityczne, a zarówno tradycyjne rynki jak i kryptowalutowe odnotowały odbicie. Indeksy Nasdaq i S&P 500 obecnie notowane są wyżej niż przed kontrowersyjnymi zapowiedziami Trumpa. Na rynku kryptowalut nowym impulsem wzrostowym stała się umowa handlowa między USA a Wielką Brytanią, która wzmocniła zaufanie inwestorów.

Geoff Kendrick ze Standard Chartered zwraca uwagę, że obecnie kluczową rolę odgrywają przepływy kapitału – i to nie tylko te spekulacyjne. Najnowsze dane pokazują napływ rzeczywistych środków do funduszy ETF opartych na fizycznym bitcoinie. 

Już za tydzień poznamy raporty instytucjonalne (13F), które ujawnią nie tylko zaangażowanie w ETF-y, ale również w spółki takie jak MicroStrategy, posiadające znaczące rezerwy bitcoina. Może to stanowić kolejny dowód na rosnące zainteresowanie kryptowalutami wśród największych graczy rynkowych.