Ukraina tworzy rezerwę Bitcoina
Ukraina na finiszu prac nad ustawą o rezerwach Bitcoina

Ukraiński parlament pracuje nad przełomowym projektem ustawy, który może uczynić Bitcoin częścią narodowych rezerw strategicznych. Inicjatywa ta, znajdująca się już na końcowym etapie legislacyjnym, mogłaby znacząco wzmocnić odporność finansową kraju w czasie trwającego konfliktu z Rosją.
Jarosław Żelezniak, poseł ukraińskiego parlamentu, potwierdził w rozmowie z serwisem Incrypted, że prace nad projektem ustawy o narodowej rezerwie Bitcoina są już na ostatniej prostej. Oficjalne ogłoszenie propozycji miało miejsce podczas konferencji CRYPTO 2025 w Kijowie 6 lutego, gdzie Żelezniak zapowiedział: "Wkrótce złożymy projekt ustawy z inicjatywy branży, umożliwiający tworzenie rezerw kryptowalutowych".
Wyzwania prawne i regulacyjne
Mimo ambitnych planów, wprowadzenie Bitcoina jako rezerwy narodowej w Ukrainie może napotkać istotne przeszkody prawne. Kyryło Chomiakow, regionalny szef Binance na Europę Środkowo-Wschodnią, Azję Centralną i Afrykę, zwrócił uwagę, że wdrożenie takiego rozwiązania będzie wymagało "znaczących zmian prawnych", co może wydłużyć cały proces.
"Doceniamy ambicje Ukrainy, by stworzyć strategiczną rezerwę kryptowalutową. Wdrożenie takiej rezerwy będzie wymagało istotnych zmian legislacyjnych, co oznacza, że proces ten nie będzie szybki," stwierdził Chomiakow. Jednocześnie zauważył pozytywny aspekt inicjatywy:
"Ta inicjatywa prawdopodobnie doprowadzi do większej przejrzystości regulacyjnej w Ukrainie, ponieważ rząd będzie musiał jednoznacznie określić swoje stanowisko."
Szerszy kontekst regulacji kryptowalut w Ukrainie
Ukraińskie władze planowały zalegalizować kryptowaluty na początku 2025 roku poprzez finalizację odpowiedniego projektu ustawy. Prace nad nim prowadzone są we współpracy z Narodowym Bankiem Ukrainy oraz Międzynarodowym Funduszem Walutowym, jak poinformował Daniło Hetmancew, przewodniczący komisji podatkowej ukraińskiego parlamentu.
W kwietniu ukraiński regulator finansowy zaproponował opodatkowanie wybranych transakcji kryptowalutowych jako dochodów osobistych, z maksymalną stawką do 23%. Z opodatkowania wyłączone miałyby być transakcje typu crypto-to-crypto oraz operacje na stablecoinach.
Nie wszyscy w ukraińskim środowisku kryptowalutowym patrzą przychylnie na inicjatywę tworzenia narodowej rezerwy Bitcoina. Michael Chobanian, założyciel ukraińskiej giełdy Kuna, wyraził swój sceptycyzm:
"Kraj jest bankrutem. Ponad 50% budżetu pochodzi z dotacji i pożyczek od Unii Europejskiej. Populacja maleje w najszybszym tempie na świecie. Mężczyźni są porywani i wysyłani do wojska wbrew swojej woli. O jakich rezerwach BTC tu mówimy? To tylko próba odwrócenia uwagi."
Pomimo tych krytycznych głosów, Ukraina wydaje się zdeterminowana, by kontynuować prace nad włączeniem Bitcoina do swoich strategicznych rezerw, co mogłoby stanowić pionierskie rozwiązanie w regionie Europy Wschodniej.