Nowe propozycje dla Solany

W społeczności Solany (SOL) toczy się obecnie ożywiona dyskusja dotycząca zwiększenia limitu jednostek obliczeniowych (CU) w sieci. Jednostki te odgrywają kluczową rolę w regulacji złożoności transakcji i zarządzaniu zasobami systemowymi, działając podobnie do opłat "za gaz" w sieci Ethereum – chronią blockchain przed nadmiernym obciążeniem i zapewniają efektywność operacji.

Obecny limit bloków Solany wynosi 48 milionów CU, co do tej pory zapewniało odpowiednią stabilność sieci. Jednak w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na zasoby obliczeniowe, pojawiły się dwie główne propozycje zwiększenia tego limitu:

• SIMD-0207 sugeruje stopniowe zwiększenie pojemności do 50 milionów CU
• SIMD-0256 proponuje bardziej znaczący wzrost do 60 milionów CU

Według deweloperów Solany, aktualne limity zostały ustalone z myślą o utrzymaniu stabilności sieci, umożliwiając większości uczestników sprawną realizację transakcji bez nadmiernych opóźnień. Choć obecny ruch w sieci nie jest istotnie ograniczany przez czasy wykonania bloków, istnieje przestrzeń do dalszego rozwoju.

Głównym celem proponowanych zmian jest zwiększenie przepustowości sieci w odpowiedzi na rosnącą liczbę transakcji. Deweloperzy podkreślają, że preferują stopniowe zwiększanie limitów, co pozwoli na synchronizację z innymi ulepszeniami sieciowymi będącymi obecnie w fazie implementacji.

W debacie pojawiły się również alternatywne strategie – od utrzymania dotychczasowych limitów (zapewniających stabilność kosztem niewykorzystanej pojemności), aż po radykalne zwiększenie limitu do 96 milionów CU. To ostatnie rozwiązanie jest jednak uznawane za zbyt ryzykowne, gdyż mogłoby prowadzić do nieprzewidzianych problemów z infrastrukturą protokołu  oraz negatywnie wpłynąć na doświadczenia użytkowników.

Chociaż temat wzrostu pojemności jednostek obliczeniowych Solany wzbudza emocje, deweloperzy skłaniają się ku stopniowym zmianom dostosowanym do ogólnego rozwoju sieci. Takie podejście ma na celu zachowanie równowagi między zwiększoną przepustowością a stabilnością i efektywnością całego ekosystemu.

Solana w kryzysie

Propozycje zmian w architekturze sieci Solana pojawiają się w szczególnie trudnym momencie dla ekosystemu. W ostatnim czasie platforma zyskała niechlubną reputację kolebki memecoinów. Wraz z ochłodzeniem entuzjazmu inwestorów wobec spekulacyjnych aktywów cyfrowych, Solana doświadcza spadku aktywności i zainteresowania. Dane wskazują na zmniejszającą się liczbę transakcji, co obnażyło problem braku rzeczywistych, praktycznych zastosowań sieci poza spekulacją kryptowalutami. Obecna sytuacja stawia przed deweloperami Solany poważne wyzwanie - konieczność przekształcenia infrastruktury w sposób, który przyciągnie projekty o realnej wartości użytkowej, zamiast kolejnych tokenów memowych, których popularność wydaje się być tylko przejściowym zjawiskiem w ewolucji ekosystemu blockchain.