Korupcja za Bitcoiny
Rosja rozpoczyna wyprzedaż skonfiskowanych Bitcoinów
Rosyjskie władze podjęły decyzję o sprzedaży Bitcoinów wartych 10 milionów dolarów, które zostały przejęte podczas śledztwa dotyczącego międzynarodowego syndykatu hakerskiego Infraud. Sprawa ujawniła nie tylko skalę przestępczości kryptowalutowej, ale również korupcję w szeregach organów ścigania.
Głównym bohaterem afery okazał się major Marat Tambijew, oficer prowadzący sprawę, który został skazany na 16 lat więzienia o zaostrzonym rygorze. Tambijew przyjął łapówkę w wysokości 1 032 BTC w zamian za złagodzenie kar dla przestępców i odstąpienie od konfiskaty pozostałych środków. W proceder zamieszana była również jego asystentka, Kristina Lachowenko, która otrzymała wyrok 9 lat pozbawienia wolności za fałszowanie dowodów.
Przełom w sprawie nastąpił w 2023 roku, gdy na służbowym komputerze majora odkryto folder o nazwie "Emerytura" zawierający klucze prywatne do portfeli Bitcoin. Środki były celowo rozproszone na wielu kontach, a część została przekazana członkom rodziny, w tym wujkowi Tambijewa, przeciwko któremu również wszczęto postępowanie karne.
Władze rosyjskie stoją teraz przed wyzwaniem sprzedaży znacznie większej puli ponad 1 000 BTC, których wartość szacuje się na około 100 milionów dolarów. Sprawa ta wpisuje się w globalny trend konfiskat kryptowalut związanych z działalnością przestępczą. Dla porównania, Departament Sprawiedliwości USA niedawno otrzymał zgodę na sprzedaż 69 000 BTC przejętych z darknetowego rynku Silk Road.
Co ciekawe, prezydent Władimir Putin podczas forum inwestycyjnego w Moskwie wyraził poparcie dla utworzenia narodowego zasobu Bitcoinów, postrzegając kryptowaluty jako aktywo o znaczeniu strategicznym. Podobne stanowisko w USA zajął Donald Trump, krytykując plany sprzedaży skonfiskowanych Bitcoinów.
Dołącz do nas na: Facebooku, X, Youtube