Gemini idzie na giełdę z Goldman Sachs
Gemini szykuje IPO z pomocą gigantów Wall Street - Goldman Sachs i Morgan Stanley na pokładzie

Giełda kryptowalut Gemini przygotowuje się do debiutu na giełdzie papierów wartościowych i właśnie ujawniła imponującą listę banków inwestycyjnych, które będą ją w tym wspierać. To kolejny krok w kierunku upublicznienia sektora kryptowalutowego.
Bracia Winklevoss mogą być zadowoleni - ich giełda kryptowalut Gemini właśnie ogłosiła, że do pierwszej oferty publicznej (IPO) przygotowują ją prawdziwi giganci z Wall Street. Goldman Sachs, Citigroup, Morgan Stanley oraz Cantor będą pełnić rolę głównych organizatorów emisji, co dowodzi rosnącego zainteresowania tradycyjnych instytucji finansowych rynkiem kryptowalut.
To nie koniec listy wsparcia - w proces zaangażowanych jest również kilkanaście innych uznanych firm inwestycyjnych, w tym Evercore ISI, Mizuho czy Truist Securities. Taki szeroki front wsparcia pokazuje, jak poważnie Wall Street podchodzi obecnie do sektora kryptowalutowego.
Finansowe wyniki - światło i cień
Najnowsze dokumenty złożone w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych (SEC) ujawniają mieszane wyniki finansowe Gemini. Z jednej strony przychody spółki wzrosły w 2024 roku do 142,2 miliona dolarów (około 570 milionów złotych) z 98,1 miliona rok wcześniej. To wzrost o ponad 45%, co brzmi obiecująco.
Jednak pierwsze półrocze 2025 roku przyniosło spadek przychodów do 68,6 miliona dolarów, w porównaniu z 74,3 miliona w analogicznym okresie poprzedniego roku. To może sygnalizować wyzwania na najbardziej konkurencyjnym rynku giełd kryptowalutowych.
Jeśli chodzi o rentowność, Gemini wciąż generuje straty, choć znacznie mniejsze niż wcześniej. Strata netto w 2024 roku wyniosła 158,6 miliona dolarów, co stanowi poprawę w stosunku do 319,7 miliona strat w 2023 roku. To pokazuje, że firma idzie w dobrym kierunku, choć do zysku jeszcze daleko.
Ryzyko w świecie krypto - nic nowego
Jak każda firma z branży kryptowalutowej, Gemini szczerze przyznaje w dokumentach, że działa w niepewnym środowisku regulacyjnym. Przyszłość blockchaina i aktywów cyfrowych zależy od wielu czynników - od globalnej adopcji technologii, przez postawę regulatorów, aż po utrzymanie protokołów open source.
Trend się umacnia - więcej firm krypto idzie na giełdę
Gemini to nie jedyna firma kryptowalutowa, która w tym roku zdecydowała się na publiczny debiut. Wcześniej podobne kroki podjęły Circle, eToro czy Bullish - firma macierzysta portalu CoinDesk. BitGo również złożyło dokumenty przygotowawcze.
Ten trend pokazuje dojrzewanie branży kryptowalutowej. Firmy chcą pozyskać kapitał z tradycyjnych rynków, a inwestorzy coraz chętniej patrzą na sektor, który jeszcze kilka lat temu uważali za zbyt ryzykowny.