Fusaka już w listopadzie

Świat kryptowalut nie zwalnia tempa, a Ethereum ponownie udowadnia swoją pozycję lidera innowacji. Druga co do wielkości kryptowaluta przygotowuje się do kolejnego przełomowego momentu - aktualizacji Fusaka, która ma zostać uruchomiona na początku listopada 2024 roku.

Ambitny harmonogram zmian

Deweloperzy Ethereum nie próżnują. Zaledwie sześć miesięcy po wprowadzeniu aktualizacji Pectra, zespół już intensywnie pracuje nad kolejnymi ulepszeniami. To dowód na to, jak dynamicznie rozwija się ta platforma blockchain.

Dla porównania, poprzednia duża aktualizacja Dencun została uruchomiona w marcu 2024 roku i znacząco poprawiła wydajność rozwiązań drugiej warstwy. Pectra, które nastąpiło ponad rok później, przyniosło ulepszenia portfeli i zwiększyło limity dla walidatorów sieci.

Aktualizacja Fusaka będzie zawierać aż 11 różnych propozycji ulepszeń (EIP), choć jedna z nich - EIP-7907 dotycząca limitów rozmiaru kodu smart kontraktów - została już usunięta, aby przyspieszyć proces testowania.

Droga do uruchomienia

Przed pełnym wdrożeniem czekają nas jeszcze intensywne testy. Za dwa dni zostanie uruchomiony Devnet-3, a we wrześniu i październiku zaplanowano dwie publiczne sieci testowe. To kluczowe etapy sprawdzania stabilności i bezpieczeństwa wszystkich nowych funkcji.

Nie bez powodu harmonogram jest tak napięty. Deweloperzy chcą, aby Fusaka była gotowa przed rozpoczęciem konferencji Devconnect 2025 w Buenos Aires pod koniec listopada. To prestiżowe wydarzenie prezentujące najnowsze aplikacje Ethereum będzie idealną okazją do pokazania możliwości zaktualizowanej sieci.

Nixo, członek zespołu wsparcia protokołu, wyraził jednak pewne obawy dotyczące tak napiętego harmonogramu, podkreślając wyzwania związane z terminowością.

Co przyniesie Fusaka?

Najważniejszą nowością będzie EIP-7594, znany jako PeerDAS (Peer Data Availability Sampling). To zaawansowane rozwiązanie umożliwi skalowanie dostępności danych poza obecne możliwości, nie wymagając od wszystkich węzłów pobierania kompletnych informacji. W praktyce oznacza to znacznie lepszą wydajność całej sieci.

Równie istotny jest EIP-7825, wprowadzający limit gazu dla pojedynczych transakcji. To nie tylko kwestia optymalizacji - to również ważny element wzmocnienia bezpieczeństwa całego systemu.

Z kolei EIP-7934 zaproponuje maksymalny rozmiar bloków zakodowanych w formacie RLP oraz wprowadzi marginesy bezpieczeństwa dla bloków beacon. Dzięki temu znacząco zmniejszy się ryzyko ataków typu DoS na sieć.

Przyszłość tuż za rogiem

Po Fusaka przyjdzie czas na kolejną aktualizację - Glamsterdam. Jej szczegóły mają zostać ustalone w najbliższych tygodniach, co pokazuje, jak intensywnie pracuje społeczność deweloperów Ethereum. Wszystko wskazuje na to, że Ethereum nie zamierza zwalniać tempa rozwoju. Regularne aktualizacje, ambitne cele i rosnąca adopcja świadczą o dojrzałości tej platformy i jej gotowości na przyszłość zdecentralizowanych finansów.