Czy Ethereum umarło jako inwestycja?
Czy Ethereum umarło jako inwestycja? Eksperci mają podzielone zdania

Jeszcze kilka lat temu Ethereum (ETH) było uważane za jeden z najpewniejszych aktywów w świecie kryptowalut. Dziś coraz częściej pojawiają się głosy, że jego czas jako inwestycji dobiegł końca. Co stoi za słabszymi wynikami ETH i czy rzeczywiście nie ma już dla niego przyszłości jako lokaty kapitału?
ETH jako inwestycja – koniec pewnej epoki?
Według Quinna Thompsona, założyciela funduszu hedgingowego Lekker Capital, Ethereum w swojej obecnej formie jest „martwe” jako inwestycja. Jego zdaniem sieć wciąż ma praktyczne zastosowanie, ale nie daje już inwestorom wystarczających powodów do lokowania kapitału. Kluczowe problemy to malejąca liczba transakcji, spadek aktywności użytkowników oraz zmniejszone przychody z opłat sieciowych.
Podobną opinię podziela Nic Carter, współzałożyciel platformy analitycznej Coinmetrics oraz partner w Castle Island Ventures. Jego zdaniem Ethereum „zabiło się samo”, tworząc nadmierną liczbę tokenów i doprowadzając do sytuacji, w której warstwa bazowa traci na wartości kosztem ekosystemu sieci warstwy drugiej (L2). Jak twierdzi, zbyt wiele kapitału odpływa z głównego łańcucha do nowych projektów, które niekoniecznie przyczyniają się do wzrostu wartości ETH.
Sieci warstwy 2, fundusze VC i wpływ Bitcoina
Niektórzy eksperci uważają, że winni są nie tylko deweloperzy Ethereum, ale także maksymaliści Bitcoina i fundusze venture capital (VC). Według analityków, nadmierne tworzenie tokenów było na rękę inwestorom instytucjonalnym, którzy chętnie finansowali kolejne projekty warstwy 1, by później sprzedawać je detalistom.
Dodatkowo, rozwój technologii stakingu i restakingu miał przynieść korzyści głównie zespołom deweloperskim, które na tym zarobiły. Dziś, gdy rynek skorygował swoje błędy, wielu nie chce przyznać, że ten model był wadliwy.
Z kolei niektórzy maksymaliści Bitcoina od dawna ostrzegali, że ETH jest skazane na problemy. Twierdzą, że Ethereum dążyło do zbyt szerokiego zastosowania, zamiast skupić się na byciu trwałym i stabilnym aktywem.
Co dalej z Ethereum?
Pomimo krytyki Ethereum nadal pozostaje jedną z największych sieci blockchain i wciąż ma szerokie zastosowanie w branży DeFi oraz NFT. Jednak pytanie, czy ETH wróci do swojej dawnej pozycji jako silna inwestycja, pozostaje otwarte. W chwili pisania tego artykułu ETH kosztuje około 1 832 USD – prawie 50% mniej niż rok temu.
Czy Ethereum jeszcze się podniesie, czy faktycznie traci na znaczeniu w świecie kryptowalut? Odpowiedź na to pytanie poznamy w nadchodzących miesiącach.